Julia Wieniawa lubi siadać za kółkiem, więc kupiła sobie nowy samochód. Wydała na niego horrendalną sumę!
Julia Wieniawa (23 l.) postanowiła kupić własny wóz. Jeżdżenie samochodem pożyczonym od mamy chyba ją znudziło. Młoda gwiazda zdecydowała się na luksus i wygodę, a to wszystko miało swoją cenę… aż 300 tys. złotych!
Julka Wieniawa pojawiła się ostatnio na imprezie Martini. Uwagę mediów zwrócił nie elegancki wygląd celebrytki, a fakt, że cały wieczór popijała jedynie bezalkoholowe trunki. Dziennikarze postanowili więc sprawdzić, czy na imprezę przyjechała żółtym mini cooperem mamy, którym do tej pory jeździła. Julka wsiadła jednak do okazałej bryki marki Porsche. Zapytana o to, do kogo należy wspomniane auto, z dumą przyznała, że to właśnie ona jest jego właścicielką.
Nasz reporter miał okazję spotkać się z Julką Wieniawą na wspomnianym już evencie Martini. Porozmawiał z aktorką o tym, czy jej zdanie na temat przepisów w jakiś sposób się zmieniło po pamiętnych relacjach na story, w których Julka żaliła się, że paparazzi nachalnie robią jej fotki podczas kierowania pojazdem, co bardzo ją dekoncentruje, gdy siedzi za kierownicą. Chociaż początkowo twierdziła, że nie ma już, o czym mówić, jeśli chodzi o te sprawy, to nie omieszkała zaznaczyć, że tabloidy często podkoloryzowują jej wybryki na drodze, dopisując jej wykroczenia, których w rzeczywistości nie popełnia.
Na niedawnym głośnym nagraniu Julka pomstowała na paparazzi i dziennikarzy, którzy piszą o jej wyczynach za kierownicą. Zastrzegła wówczas, że nie odpowiada jej, że ktoś robi jej zdjęcia i wykorzystuje je do tworzenia zmanipulowanych, jej zdaniem, treści, które mogłyby wskazywać, że złamała jakieś prawo ruchu drogowego.
Ostatecznie zaapelowała do paparazzich, by przestali śledzić ją, gdy prowadzi auto, bo nie czuje się bezpiecznie.
Zobacz też:
Edward Miszczak wydał oświadczenie w sprawie swojego odejścia. Jego słowa zaskakują
Pierwsze oficjalne zdjęcie córeczki Meghan Markle i księcia Harrego obiegło sieć. "Cały tata"