Julia Wieniawa nie mogła powstrzymać emocji. Rozbicki o wszystkim dowiedział się z telewizji

Julia Wieniawa (sprawdź!), choć jest przede wszystkim aktorką i odnoszącą sukcesy bizneswoman, przez pewien czas usiłowała zrobić również karierę muzyczną. Gwiazda wydała płytę i kilka razy wystąpiła na scenie na krajowych festiwalach. Jej umiejętności niestety nie spotkały się z pozytywnym przyjęciem ze strony fanów, którzy sugerowali, że powinna skupić się na jednej dziedzinie i w niej dążyć do perfekcji.

Ostatnio przed Julią Wieniawą pojawiło się zgoła inne wyzwanie. Celebrytka otrzymała propozycję pracy w show TVN pt: "Mam Talent!" i bez chwili wahania przyjęła tę ofertę. Wraz z nieco odświeżonym zespołem jurorów w składzie: Agnieszka Chylińska i Marcin Prokop, Wieniawa z zapartym tchem śledzi występy wybitnych tancerzy, akrobatów, iluzjonistów, muzyków, komików i wielu innych artystów, którzy dysponują niesamowitymi talentami. Tym razem w roli prowadzących musieli odnaleźć się Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski.

Już w pierwszym odcinku najnowszej edycji programu, widzowie mogli liczyć na mocne wrażenia. Na scenie pojawił się Teo Tomczuk. Pochodzący z Norwegii wokalista rozwija karierę od paru lat i ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Został laureatem nagrody ufundowanej przez wiodącą rozgłośnię radiową w Norwegii — Luttpris 2022 w kategorii "odkrycie roku".

Występ 17-letniego Teo w najnowszym odcinku "Mam talent!" wprawił zarówno jurorów, jak i publiczność w osłupienie. Wszyscy z zachwytem słuchali jego fenomenalnego wykonania piosenki "Way Down We Go".

"Nie wiem, co mam powiedzieć, chyba się zakochałam" — powiedziała bez ogródek Julia Wieniawa.

Agnieszka Chylińska przypomniała młodszej koleżance, że powinna się mieć na baczności, bowiem jej serce jest już zajęte. Wieniawa jest przecież dziewczyną Nikodema Rozbickiego.

"To jest problem, nie wiem, co mam teraz zrobić" - odparła aktorka.

Marcin Prokop od razu dołączył do żartobliwej wymiany zdań.

"Niech się dowie z telewizji!" — dodał.

Julia Wieniawa w emocjach komentowała występ Teo. Była zauroczona jego umiejętnościami.

"Pożarłeś mnie swoim występem, jestem totalnie oczarowana. Na polskiej scenie muzycznej brakuje takich facetów jak ty" - komplementowała uczestnika Julia Wieniawa.

Marcin Prokop także nie szczędził mu ciepłych słów.

"Myślę Teo, że przede wszystkim powinieneś przeprosić. Powinieneś przeprosić Polskę, że tak późno się o tobie dowiaduje. Czekaliśmy na ciebie od kilkunastu lat" — stwierdził juror.

Teo Tomczuk przeszedł do kolejnego etapu, otrzymując 3 "tak".

Zobacz też:

Wieniawa nie mogła dłużej milczeć ws. Królikowskiego. "Tam było grubo"

Malwina Wędzikowska podsumowała Julię Wieniawę. Szok, co wyprawiała w "Tańcu z gwiazdami"

TVN ujawnia zaskakujące wieści na temat wiosennej ramówki. Idą drogą TVP?