Julia Wróblewska chce zostać psychologiem. Do niedawna sama korzystała z terapii
Julia Wróblewska (20 l.) przeżyła niedawno trudne chwile. Musiała skorzystać z psychoterapii, gdyż nie radziła sobie z popularnością i zainteresowaniem mediów jej osobą. Teraz sama chce pomagać innym.
Aktorka, która w wieku 8 lat zagościła na ekranach kin, miała już dość popularności. Show-biznes od dziecka był obecny w jej życiu i to zaczęło ją męczyć.
Płakała nagrywając film, który potem szybko zniknął z jej profilu w mediach społecznościowych. Wiedziała, że coś złego dzieje się z jej zdrowiem psychicznym.
Dlatego podjęła decyzję o uczestnictwie w psychoterapii i wszystko odmieniło się na dobre. Zobaczyła jaką wartość może mieć pomoc psychologa.
To zainspirowało ją do tego, by samej pomagać innym.
"Chciałabym trochę leczyć sama siebie. Teraz dopiero widzę, jaką wartość ma dla mnie terapia i jak mnie stawia na nogi. Marzę o tym, by w przyszłości pomagać innym ludziom" - mówi w rozmowie z "Faktem" gwiazda.
Jednak aktorka studiuje już iberystykę, a w dodatku ma zobowiązania zawodowe. Dlatego plany studiowania drugiego kierunku - psychologii - muszą poczekać.
"Jeszcze nie jestem do końca wyleczona i dlatego psychologia musi poczekać" - dodaje Julia.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: