Julia Wróblewska nie może się odnaleźć po opuszczeniu ośrodka. Jak się czuje?
Julia Wróblewska (23 l.) przed kilkoma dniami opuściła ośrodek zamknięty, w którym spędziła ostatnie pół roku. Aktorka na nowo musi odnaleźć się w zwyczajnym życiu. Na Instagramie podzieliła się swoimi przemyśleniami dotyczącymi powrotu do normalności. Jak sobie teraz radzi?
Julia Wróblewska to jedna z nielicznych postaci w świecie polskiego show biznesu, która otwarcie opowiada o swoich problemach psychicznych. Dziś nikogo już nie dziwi, że wiele gwiazd uczęszcza na terapię. Niedawno przyznała się do tego również Barbara Kurdej-Szatan. Mimo coraz szerszej edukacji w temacie problemów psychicznych, przyznanie się do walki z zaburzeniami nadal spotyka się z ostracyzmem społecznym.
Julia Wróblewska od lat nie ukrywa, że zmaga się z własnymi demonami. Celebrytka bardzo wcześnie rozpoczęła karierę aktorską i prawdopodobnie właśnie to w wieku dorosłym zaowocowało stanami depresyjnymi i lękowymi. Gwiazda nie była w stanie poradzić sobie z własną rozpoznawalnością. Ponad pół roku temu Wróblewska była w bardzo złym stanie psychicznym. Zwierzała się swoim obserwatorom, że nie czuje się najlepiej i potrzebuje pomocy. W końcu podjęła decyzję o wprowadzeniu radykalnych zmian. Aktorka udała się na leczenie do specjalnego ośrodka terapeutycznego w Krakowie.
Julia Wróblewska przed rozpoczęciem pobytu w ośrodku zamkniętym wyznała na Instagramie, że cierpi na zaburzenie osobowości borderline. Jest to przypadłość, która objawia się niestabilnością emocjonalną. Chorych na borderline często dotyka silne uczucie pustki i ogólnego niespełnienia. Miewają także zaburzenia własnej tożsamości.
W końcu aktorka nie była już w stanie samodzielnie radzić sobie z problemami psychicznymi i dlatego postanowiła poszukać specjalistycznej pomocy. Pół roku temu udała się na leczenie do ośrodka zamkniętego w Krakowie. Przez dłuższy czas unikała korzystania z mediów społecznościowych. Teraz, gdy pobyt w placówce dobiegł końca, aktorka powoli wraca do dawnej aktywności w mediach społecznościowych. Wróblewska postanowiła dać znać swoim obserwatorom, co u niej słychać.
Celebrytka twierdzi, że czuje się już nieco lepiej. Na dowód tego, że samopoczucie jej dopisuje, podzieliła się zdjęciami z pikniku w parku.
Bardzo cieszymy się, że Julka ma się już dobrze i mamy nadzieję, że tak już zostanie.
Zobacz też:
Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała o swojej terapii. Teraz pragnie pomóc innym
Antoni Królikowski oszczędza na randce. Zbiera pieniądze na proces rozwodowy?
Krystian Ochman głównym kandydatem do zwycięstwa. Wyniki głosowania są jednoznaczne