Julia Wróblewska walczy z obrzydliwymi komentarzami
Julia Wróblewska zmaga się z chorobą psychiczną, o czym otwarcie opowiada. Jeszcze w grudniu aktorka ma trafić na półroczne leczenie do specjalistycznego ośrodka. Tuż przedtem aktorka chciała się pożegnać z fanami, bo na jakiś czas pewnie zniknie z sieci. To, co ją spotkało, jest oburzające.
Julia Wróblewska (23 l.) zdobyła popularność, jako aktorka dziecięca. Od najmłodszych lat grała w filmach. Za sławę zapłaciła wysoką cenę. Przez lata ubliżano jej i hejtowano ją w internecie. Aktorka zaczęła zmagać się z problemami natury psychicznej. Ponad trzy lata temu zdiagnozowano u niej zaburzenie osobowości chwiejnej emocjonalnie typu granicznego (Borderline- F60.31). W związku z tym Wróblewska zrezygnowała z roli w serialu "M jak miłość" i podjęła leczenie.
Na swoim Instagramie Julia Wróblewska otwarcie informuje o chorobie. Zachęca do dyskusji na temat problemów psychicznych. Ostatnio aktorka zamieściła w sieci zdjęcie, na którym pozuje w kostiumie kąpielowym na pomoście. To, co spotkało aktorkę, jest niewiarygodne. Wiele osób zwróciło uwagę na dolne partie jej ciała, gdzie widoczny był efekt "camel toe".
Fani aktorki stanęli w jej obronie. W komentarzach rozpętała się prawdziwa awantura. Również Julia Wróblewska zareagowała. Krótko podsumowała nienawistne i szydzące z wyglądu komentarze.
Zobacz też:
To pewne! Następny film erotyczny Lipińskiej będzie o Baronie!
10 milionów w 10 dni! "Dziewczyny z Dubaju" spłacą długi Dody i Emila
Karolina Gilon poprowadzi Sylwestra w Polsacie! Zaskoczy kreacją?