Julia Żugaj przerywa milczenie po rozstaniu. Zdradziła prawdę o romansie za kulisami "TzG"
Julia Żugaj, popularna influencerka i uczestniczka "Tańca z gwiazdami", rozstała się ze swoim partnerem Maciejem Ejsmontem. Teraz celebrytka postanowiła ujawnić szczegóły rozstania w emocjonalnym wywiadzie. Żugaj odniosła się również do plotek o rzekomym romansie z tancerzem Wojciechem Kuciną, z którym występuje na parkiecie popularnego show telewizji Polsat.
Julia Żugaj to dziś jedna z najpopularniejszych influencerek w naszym kraju. Celebrytka, którą od niedawna można oglądać w "Tańcu z gwiazdami" u boku Wojtka Kuciny, na samym Instagramie zebrała ponad milion obserwatorów, a jej fanki, zwane "żugajkami", tworzą bardzo zgraną społeczność.
Ostatnio o 24-latce zrobiło się wyjątkowo głośno - wszystko z powodu informacji o tym, że idolka nastolatek rozstała się ze swoim partnerem.
Chociaż gwiazda internetu i deweloper gier komputerowych byli zaręczeni, w pewnym momencie dopadł ich kryzys, którego - jak się z czasem okazało - nie byli w stanie przezwyciężyć.
"Każdy związek ma swoje górki i dołki. Tak było też u nas. Mieliśmy wiele wspaniałych momentów, byliśmy ze sobą ponad pięć lat i mam piękne wspomnienia z tej relacji. (...) Myślę, że ostatni okres był dla nas takim dołkiem mimo dobrych momentów, takich jak zaręczyny czy kupno domu" - można było przeczytać w mediach społecznościowych.
Przez długi czas piosenkarka nie komentowała sensacyjnych doniesień, jednak w końcu zdecydowała się przerwać milczenie
Trudno się dziwić, że wieści o końcu związku Julii Żugaj zelektryzowały polski internet. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy, które nie zawsze miały na uwadze dobro samych zainteresowanych. Twórczyni internetowa nie kryje, że część z nich mocno ją dotknęła.
W pierwszym wywiadzie po rozstaniu, którego uczestniczka "Tańca z gwiazdami" udzieliła Maksymilianowi Kluziewiczowi z ESKA.pl, padło wiele mocnych słów.
24-latka nie mogła przemilczeć plotek na temat jej rzekomego romansu z tancerzem Wojciechem Kuciną.
"To jest bardzo naturalne, że ludzie tak reagują. Taniec wzbudza wiele emocji, a choreografie taneczne, które przygotowujemy nieraz wyglądają w taki, a nie inny sposób. Ludzie przez to, że nie są z nami na treningach, na próbach, tylko widzą sam taniec, nie wiedzą, że te wszystkie rzeczy są bardzo zaplanowane i wyreżyserowane. To, że zbliżymy się do siebie na odległość pół centymetra, to jest efekt mojej ciężkiej pracy, przełamywania się na treningach, przełamywania tego cringe'u, który towarzyszy mi za każdym razem, kiedy to się dzieje, żeby to ładnie i naturalnie wyszło na live" - zdradza gwiazda.
Pomimo rozstania tiktokerka pozytywnie wypowiada się o swoim byłym narzeczonym i podkreśla, że mężczyzna wcale nie miał zamiaru wypromować się na jej popularności. Wszystko dlatego, że sam prężnie działa w swojej branży i jego osiągnięcia bronią się same.
"Wydaje mi się, że to jest bardzo krzywdzące dla Maćka i niesprawiedliwe, takie wmawianie mu, że on nic nie robił ze swoją karierą, tylko siedział w domu i czekał na mnie, bo Maciek też się bardzo prężnie rozwija. Mimo że nie pokazuje tego w internecie i ludzie tego nie widzą, to on też ciężko pracuje i ja też go wspierałam, wciąż wspieram w jego rozwoju. To jest niewidoczne dla ludzi, ale to jest. Maciek cały czas pracuje nad swoją karierą i idzie mu to świetnie" - dodała.
Wygląda na to, że choć byli zakochani zdecydowali się na rozstanie, wciąż starają się nawzajem wspierać.
"Jak mi odholowali samochód i potrzebowałam pomocy, to Maciej się zaoferował, że mi pomoże" - dodała.
Mimo wszystko Julia Żugaj nie ukrywa, że decyzja o zakończeniu związku była dla niej trudna.
"Są takie momenty, że siedzę sobie w domu i włącza mi się myślenie i gdzieś to tam przeżywam, więc jest różnie" - podsumowała piosenkarka.
Zobacz też:
Były narzeczony Julii Żugaj wyjawił ws. rozstania. Podkreślił tylko jedno
Filip Lato komentuje zerwanie Julii Żugaj z Maciejem i jej relacje z Kuciną