Julia Żugaj zaskoczyła wyznaniem ws. "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". To sprawiło jej największą trudność
To już nie tajemnica. Jedną z uczestniczek 22. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" jest influencerka Julia Żugaj. Choć do startu programu zostało jeszcze kilka miesięcy, 25-latka już rozpoczęła pierwsze przygotowania. Okazuje się, że nie wszystko poszło zgodnie z jej planem...
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Po zdobyciu 2. miejsca w 15. edycji "Tańca z gwiazdami", Julia Żugaj nie zwalnia tempa. Młoda influencerka z powodzeniem wykorzystuje swoje pięć minut, dołączając do kolejnych ciekawych projektów zawodowych. Na początku marca okazało się, że 25-latka zasili grono uczestników 22. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Decyzja ta, jak gwiazda sama przyznaje, nie przyszła jej jednak z łatwością. W szczerej rozmowie z Pomponikiem, wyznała, że początkowo odczuwała pewien strach przed podjęciem nowego wyzwania. Z perspektywy czasu zrozumiała, że chce przezwyciężyć własne ograniczenia.
"Na początku się przestraszyłam. Miałam zaproszenia już do poprzednich edycji, jeszcze przed 'Tańcem...', ale wtedy jakoś nie miałam odwagi. Teraz (...) [pojawiła się - przyp. aut.] ogromna tęsknota programowa: za produkcją, za pracą w studiu, więc stwierdziłam, że chyba pora wyjść z tej strefy komfortu i otworzyć się na śpiewanie. Ten program na pewno dużo mi da pod względem mojego rozwoju, mojego wokalu, więc (...) [uznałam], że tak, to jest ten moment" - mówiła.
Oglądaj program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w Polsat Box Go
Choć mogłoby się wydawać, że celebrytka idealnie sprawdza się w każdej powierzonej roli, w niedawnym wywiadzie z Party, przyznała, że przygotowując się o "TTBZ", zmierzyła się z pierwszymi problemami. To właśnie proces oswajania się z nieznanymi dotąd utworami był dla niej sporym wyzwaniem.
"Śpiewanie piosenek przychodziło mi na początku z dużą trudnością, bo jak swoje mam gdzieś zasłuchane, bo je piszę, później je nagrywam, później słyszę podczas kręcenia teledysków, tak jak wchodzę na koncert, po prostu je znam, każdy dźwięk znam bardzo dokładnie" - wyznała.
25-latka podkreśliła, że musi zmierzyć się z różnorodnym repertuarem, często wykraczającym poza jej własne muzyczne preferencje. To niełatwe doświadczenie, bowiem wymaga od niej wszechstronności i umiejętności naśladowania zarówno wokalnych, jak i scenicznych manier wokalistów.
"A tutaj trafiają się piosenki, których nie znam na przykład wcale i muszę się ich uczyć od początku, albo mi się wydaje, że je znam, bo sobie gdzieś podśpiewuję jadąc samochodem i lecą w radiu, a tu się okazuje, że dźwięki to w ogóle nie te, co mi się wydawało" - dodała.
Na koniec, influencerka wyjawiła, że kolejnym wyzwaniem okazało się połączenie dwóch artystycznych form - tańca i śpiewu.
"W trakcie trwania programu zmierzyłam się z czymś, co wydawało mi się, że będzie moją mocną stroną, czyli tańczenie, ale tańczenie po prostu jest super, tańczenie i śpiewanie jednocześnie, ani to, ani to nie wyszło dobrze" - podsumowała.
Zobacz też:
Julia Żugaj przyłapana z mężczyzną. To gwiazdor "Mam talent"
Fani snuli domysły nt. przyszłości Juli Żugaj. Ta w końcu oficjalnie potwierdziła
Julia Żugaj nie szczędziła gorzkich słów. Odniosła się do medialnej afery. Ludzie się mylili
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych