Justyna Kowalczyk była w ciąży z żonatym dziennikarzem!?
Jeden z tabloidów ujawnił szokujące szczegóły z życia prywatnego Justyny Kowalczyk (31 l.). Czy to wielki zawód miłosny był przyczyną tak poważnej depresji?
Wywiad, jakiego mistrzyni udzieliła "Gazecie Wyborczej", wywołał ogromną burzę i poruszył niemal całą Polskę.
Chyba nikt nie przypuszczał, że życie prywatne Justyny jest aż tak skomplikowane.
W rozmowie Kowalczyk przyznała się do choroby depresyjnej, z którą zmaga się od dłuższego czasu.
Potwierdziła także smutne informacje, że niespełna rok temu poroniła, a jej świat się zawalił.
Jak dowiedział się "Fakt", ciąża była wynikiem romansu Justyny z pewnym żonatym dziennikarzem sportowym!
"Romans, w jaki zmieniła się przyjaźń z jednym z dziennikarzy, dawał jej nadzieję na zupełnie inną przyszłość. Była nawet gotowa porzucić sportową karierę na rzecz rodziny.
Niestety, sprawy nie potoczyły się tak, jak sobie wyobrażała. Ciąża, w jaką zaszła prawdopodobnie w marcu, pod koniec sezonu 2012/2013 zakończyła się poronieniem.
Mężczyzna, którego pokochała, nie porzucił dla niej rodziny" - czytamy w tabloidzie.
O całej sprawie wiedziało tylko kilka osób, które dziś nie kryją rozżalenia zachowaniem tego mężczyzny.
"Chcecie poznać przyczynę problemów Justyny? Proszę zadzwonić do (tu pada nazwisko). Niech po męsku o wszystkim opowie" - rzuciła w rozmowie z "Faktem" osoba z jej najbliższego otoczenia.
Domyślacie się o kogo może chodzić?