Justyna Kowalczyk mierzyła się z hejtem! "Czytałam, że chce zabić siebie i dziecko"
Justyna Kowalczyk jest na sportowej emeryturze i od pół roku cieszy się z roli mamy małego synka, Hugo. Wiele osób gratulowało mistrzyni błogosławionego stanu, jednak gwiazda sportu wyznała, że musiała również mierzyć się z ogromnym hejtem. Ludziom nie spodobało się, jak wychowuje syna.
Justyna Kowalczyk to jedna z najbardziej kultowych, polskich sportowczyń. Podczas swojej kariery zdobyła wiele ważnych medali, łącznie z dwoma złotymi medalami olimpijskimi. Gwiazda nie miała sobie równych w Pucharze Świata. Obecnie przebywa na sportowej emeryturze. Chociaż przestała starotwać w zawodach, nie oznacza to, że całkowicie zrezygnowała ze sportu.
Gwiazda jest wciąż bardzo aktywna. Widać to zwłaszcza na jej Instagramie, gdzie publikuje dużo zdjęć. Możemy zobaczyć, że Justyna Kowalczyk nigdy nie zrezygnowała ze sportowego stylu życia, nawet będąc w ciąży nie zrezygnowała z intensywnych treningów.
Gwiazda sportu w ostatniej rozmowie z portalem Sportowe Fakty WP opowiedziała, jak wiele negatywnych komentarzy spotkało ją, kiedy zaszła w ciążę i postanowiła kontynuować treningi. Wyznała, że ludzie na każdym mówili, jak powinna się teraz zachowywać.
Mistrzyni przyznała, że z takim hejtem nie spotkała się nawet, kiedy była czołową sportowczynią i wygrywała mistrzostwa. Ludzie krytykowali sposób w jaki Justyna Kowalczyk wychowuje dziecko oraz to, że nie zrezygnowała z aktywności fizycznej, będąc w ciąży.
Gwiazda wyznała, że musiała zablokować kilkadziesiąt osób, które na jej profilach w mediach społecznościowych, które dopuszczały się hejterskich komentarzy, w stosunku do olimpijki.
Zobacz też:
Edyta Herbuś staje w obronie Tomasza Barańskiego: "Ja jestem cała i zdrowa"
Barbarze Kurdej-Szatan puściły nerwy! Była oburzona pytaniami dziennikarza!
Radosław Majdan nadal zakochany w Małgosi? Opublikował romantyczne zdjęcie!