Justyna Pochanke w końcu potwierdziła krążące spekulacje! A jednak sensacja!
Justyna Pochanke po roku milczenia postanowiła zabrać głos. Była gwiazda TVN udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, jak wyglądały kulisy jej odejścia z telewizji. Dziennikarka zdementowała też plotki rozsiewane przez tabloidy, że zdecydowała się na emigrację. Czyżby zapowiadała w ten sposób swój powrót do mediów?
Justyna Pochanke przez lata była jedną z największych gwiazd "Faktów". Prezenterka cieszyła się dużą sympatią widzów, o czym mogły świadczyć liczne nagrody, które zdobyła.
Wydawać by się więc mogło, że jej karierze w mediach nic nie zagraża, aż tu nagle okazało się, że odchodzi z TVN.
Dziennikarka nawet nie zdecydowała się pożegnać z widzami na antenie, co wielu fanów miało jej za złe.
W oficjalnym oświadczeniu tłumaczyła jedynie, że "'Fakty' nigdy nie były łzawe", więc nie chciała najwyraźniej tego zmieniać.
Okazało się, że wraz z nią z pracy odszedł także jej mąż. Adam Pieczyński przez lata zajmował bardzo wysokie stanowisko.
Tabloidy zaczęły donosić, że małżonkowie zdecydowali się wyemigrować i osiedlili się w swoim domu w Hiszpanii.
Okazuje się jednak, że to nie do końca prawda. Pochanke udzieliła bowiem pierwszego od blisko roku wywiadu, w którym zabrała głos m.in. na temat swojej rzekomej emigracji.
"Justyna Pochanke. Mówi, że przejęcie TVN24 będzie końcem demokracji w Polsce, opowiada dlaczego rok temu odeszła z telewizji i zapewnia, że nie myśli o emigracji" - czytamy w zapowiedzi wywiadu na okładce "Newsweeka".
Była gwiazda TVN przyznaje, że faktycznie dla widzów jej nagłe odejście mogło być szokiem, ale przekonuje, że dobrze przemyślała tę decyzję i jej nie żałuje...
"Ja to jednak naprawdę zrobiłam na własną, gorącą prośbę. Kropelki zbierały się we mnie od dawna. Wszystkie były natury osobistej. Odeszłam bez wojny i histerii. Czasem tak można i czasem tak trzeba" - powiedziała w rozmowie z tygodnikiem.
Przy okazji zdementowała też doniesienia o tym, że wyprowadziła się z Polski. Przyznała, że kocha Hiszpanię, ale tylko jako miejsce wakacyjnych wojaży, a poza tym czuje, że jest potrzebna tutaj na miejscu, bo dzieją się teraz straszne rzeczy.
"Nikt mnie z mojego kraju nie wygoni" - zapewnia.
***
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie!
***