Justyna Steczkowska poszła w ślady Edyty Górniak. Zdradziła, "ile lat ma w rzeczywistości"
Justyna Steczkowska od momentu triumfu w polskich preselekcjach do Eurowizji całą energię przeznacza na przygotowaniach przed wielkim finałem 69. edycji międzynarodowego konkursu. Swoją piosenkę "Gaja" miała okazję promować nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Ostatnio postanowiła zareklamować swój singiel w bardzo oryginalny sposób. Przy okazji zdradziła fanom zaskakujący "sekret".
Justyna Steczkowska odlicza już dni do startu w 69. edycji Konkursu Piosenki Eurowizji. Od czasu zwycięstwa w krajowych preselekcjach artystka z zaangażowaniem promuje swoją piosenkę "Gaja" (sprawdź!) nie tylko w kraju, ale przede wszystkim za granicą.
52-latka miała okazję wystąpić już między innymi w Oslo, Amsterdamie, Londynie, Manchesterze i Barcelonie.
Artystka ma nadzieję zakończyć rywalizację z dużo lepszym rezultatem niż Luna, która w zeszłym roku odpadła jeszcze przed wielkim finałem, czy Blanka, która konkurs zakończyła poza pierwszą dziesiątką.
"Mam nadzieję, że nie będzie wstydu i będziemy chociaż w pierwszej dziesiątce, i będziemy mogli być z tego dumni. Może będziemy nawet w piątce, nawet w trójce, kto to wie? (...) Trzeba zrobić krok do przodu, żebyśmy chociaż raz wygrali. Życzmy sobie tego wszyscy, bo przecież ja reprezentuję was przede wszystkim (...). Będziemy o to walczyć" - zdradziła podczas konferencji prasowej.
Polscy fani mają nadzieję, że po latach oczekiwania polskiemu artyście w końcu uda się powtórzyć sukces Edyty Górniak, która w 1994 roku zachwyciła międzynarodową publiczność i stanęła na podium konkursu organizowanego wtedy w Dublinie.
Justyna Steczkowska w ramach promocji swojego występu na Eurowizji pozostaje bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio opublikowała nagranie, na którym zdradza tajemnicę swojej nienagannej cery, wyjątkowej urody i szczupłej sylwetki.
Z charakterystycznym dla siebie dystansem gwiazda sceny wyznała przy okazji "prawdę" na temat swojego wieku.
"Mam w rzeczywistości 152 lata. I jak to możliwe, że wyglądam tylko na 52? Zaczarowałam odmładzające słowiańskie mantry w mojej piosence, a potem... skłamałam w paszporcie" - można usłyszeć na filmiku, który pojawił się na instagramowym profilu zwyciężczyni preselekcji.
"Przepraszam, ale zadziałało, odkryj prawdziwą moc 'Gai'" - podsumowała, zachęcając do odsłuchania swojego singla, reprezentującego Polskę na międzynarodowym konkursie.
Niewykluczone, że Steczkowska tym samym chciała nawiązać do słynnej wypowiedzi Edyty Górniak.
"Na Ziemi jestem od 4 tys. lat, mierząc czasem linearnym" - napisała swego czasu celebrytka.
Czy 52-latce podczas Eurowizji pójdzie tak samo dobrze jak jej koleżance z branży?
Przekonamy się już niebawem - 69. finały Eurowizji odbędą się 13, 15 i 17 maja 2025 roku w St. Jakobshalle w Bazylei
Zobacz też:
Justyna Steczkowska pilnie przekazała ws. Eurowizji. "Nic więcej nie mogę"
Potwierdziło się ws. Steczkowskiej. Prawdę ujawniła współpracownica
Justyna Steczkowska oceniona przez hiszpańską prasę. Napisali to wprost