Justyna Steczkowska spakowała walizki i uciekła z Polski. Miała konkretny powód
Justyna Steczkowska (51 l.) ceni sobie dobry kontakt z fanami. Dba o niego za pomocą mediów społecznościowych, w których jest bardzo aktywna. Ostatnio wokalistka zaskoczyła wszystkich krótkim nagraniem, na którym widać, jak dziarskim krokiem przemierza lotnisko.
Justyna Steczkowska cieszy się niesłabnącą popularnością już od trzech dekad. Jej kariera nabrała rozpędu tuż po tym, jak zachwyciła wszystkich swoim wykonaniem utworu "Boskie Buenos" (posłuchaj) w "Szansie na sukces". Miała wówczas zaledwie 22 lata i polska scena muzyczna stanęła przed nią otworem.
Od tego czasu 51-latka wydała 18 albumów studyjnych. Na swoim koncie ma także role w rozmaitych filmach czy serialach. Ostatnio znów było o niej głośno za sprawą Eurowizji. Justyna Steczkowska zgłosiła się do preselekcji z utworem "WITCH-ER Tarohoro" (posłuchaj), który błyskawicznie podbił serca fanów. Niestety, jurorzy nie byli tak entuzjastyczni i ostatecznie postanowili, że Polskę na Eurowizji zaprezentuje Luna.
Justyna Steczkowska nie załamała jednak rąk po tym werdykcie i rzuciła się w wir pracy. Właśnie pokazała nagranie prosto z lotniska.
Wykonawczyni legendarnego hitu "Dziewczyna szamana" ma obecnie wyjątkowo intensywny czas. W ramach najnowszej trasy koncertowej przemierza całą Polskę, co z pewnością jest dość wyczerpujące. Nic więc dziwnego, że postanowiła nieco przystopować.
W mediach społecznościowych 51-latki pojawiło się właśnie nagranie, na którym widać, jak odziana w beżowy garnitur i kapelusz, dziarskim krokiem przemierza płytę lotniska. Uwagę zwracają także walizki, które sugerują, że gwiazda zdecydowała się na dłuższy wypad. Nagranie podpisano: "Długi weekend. Bawcie się dobrze".
Steczkowska wyjawiła prawdę ws. wyjazdu:
"Ależ tu pięknie" - napisała przy krótkim wideo z egzotycznego miejsca. Uwagę zwracają zwłaszcza palmy w tle. Wygląda na to, że Justyna Steczkowska zamierza wykorzystać majówkę na wypoczynek. Godne pozazdroszczenia?
Zobacz także:
Maria Sadowska niespodziewanie to ujawniła. Tak potraktowała ją Steczkowska
Młodszy syn Justyny Steczkowskiej w końcu się przyznał. Oto co się nagle okazało
Syn Steczkowskiej został zaskoczony pytaniem o zarobki. Tyle potrzebuje, by godnie żyć