Reklama
Reklama

Justyna Steczkowska wróciła za kółko! Już łamie kolejne przepisy! Zdjęcia!

Justyna Steczkowska (45 l.) odzyskała prawo jazdy i wróciła na drogi. Zdjęcia paparazzi mrożą krew w żyłach...

Pod koniec czerwca do mediów trafiła informacja, że gwiazda została zatrzymana przez drogówkę za zbyt szybką jazdę. 

Okazało się, że Steczkowska jechała samochodem w terenie zabudowanym o 64 kilometry za szybko. Artystkę ukarano mandatem i zatrzymano jej prawo jazdy na trzy miesiące.

"Należało mi się. Spieszyłam się do sądu, ale to mój problem, że zaspałam" - kajała się na swoim Facebooku diwa.

Cóż, trzy miesiące minęły i Justyna odzyskała prawko i oczywiście wróciła za kółko. Nie trzeba było długo czekać, by zobaczyć jej kolejne popisy drogowe. 

Śledzący ją paparazzi byli świadkami wielokrotnego łamania przepisów i to podczas jednej przejażdżki. 

Justyna słynie z tego, że do przepisów kodeksu drogowego podchodzi dość luźno. Diwie zdarzyło się już jechać pod prąd (TUTAJ), wjechać w autobus (TUTAJ) czy parkować na miejscu dla inwalidów (TUTAJ). 

Wygląda na to, że mandaty oraz czasowe odebranie prawa jazdy niczego jej nie nauczyły. Na zdjęciach paparazzich widać, jak wyprzedza kilka samochodów i to na ciągłej linii oraz zakręcie! Do tego zaparkowała na środku drogi (na wysepce dla diw?) i poszła załatwiać swoje sprawy. 

Na koniec wyraźnie zdenerwowała się na paparazzich i zaczęła im robić zdjęcia. Ale czy to oni odpowiadają za jej drogowe szarże? 

Reklama

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy