Justyna Żyła idzie jak burza. Tego chyba nikt się nie spodziewał

Najłatwiej ją spotkać w jej własnej krakowskiej restauracji "Zalipianki". Ewa Wachowicz osobiście przygotowuje w nim kartę dań i zarządza personelem. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu restauratorki mieszczący się na Starym Mieście lokal przeszedł "trzęsienie ziemi" i stał się jednym z ulubionych miejsc Krakusów. I jej.

"Kocham to miejsce" - przekonuje.

Nie zaniedbuje jednak telewizji. W długiej czerwonej kreacji zadała szyku na konferencji ramówkowej Polsatu - jest bowiem jedną z największych gwiazd stacji Zygmunta Solorza. Właśnie pojawiły się nowe odcinki jej autorskiego programu "Ewa gotuje".

Wachowicz rośnie jednak konkurencja. Justyna Żyła przestaje już być tylko (byłą?) żoną popularnego skoczka Piotr Żyły. Marzy o własnej karierze. A że kocha gotować, wymyśliła program kulinarny. 

"UwaŻyła - Justyna Gotuje!" autorstwa Żyły zadebiutował na Youtubie kilka tygodni temu, a już zainteresowała się nim duża telewizja. Ma powalczyć z Ewą Wachowicz!

"Czy będę konkurencją dla pani Ewy Wachowicz? Jestem fanką kuchni pani Ewy, oglądam jej programy, jest mistrzynią w tym, co robi. O konkurowaniu nie myślę. Ale jeśli oferta padnie, na pewno ją rozważę" - mówi w rozmowie ze "Świat & Ludzie" Justyna Żyła.

Jak Ewa, chce otworzyć własną restaurację i napisać książkę. Jest twardą góralką z Wisły, nie zraża się z byle powodu. Ma mnóstwo kulinarnych pomysłów i sprawną ekipę realizatorską.

"Od dawna pasjonuję się gotowaniem. Moja przyjaciółka Kasia, obecnie moja menedżerka, namówiła mnie na stworzenie bloga. Będę gotować potrawy z przepisów babcinych, ale chcę też eksperymentować. Mam nadzieję, że dla mnie też znajdzie się miejsce..." - przekonuje Justyna.

Ewa Wachowicz w rozmowie z tygodnikiem mówi, że o Justynie Żyle jeszcze nie słyszała.

"Nie, nie obawiam się konkurencji. Ja całym sercem popieram tych, którzy kochają gotowanie. Życzę pani Justynie powodzenia" - podkreśla w rozmowie z gazetą.

***
Zobacz więcej materiałów wideo: