Już ogłaszali rychły ślub Cichopek i Kurzajewskiego, a tu nagle nadeszły takie wieści
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zaskoczyli pod koniec roku, pokazują zdjęcia z zaręczyn. Tym samym potwierdzili krążące plotki, że ten krok mają już za sobą. Teraz ich wielbiciele zapewne liczą na rychły ślub. Najnowsze doniesienia tygodnika "Rewia" wprowadzają jednak spory niepokój. Wieści mocno smucą...
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski tworzą bez dwóch zdań najgorętszą parę polskiego show-biznesu. Za swoją miłość przyszło im jednak słono zapłacić.
Miesiącami musieli użerać się z byłą żoną dziennikarza, a potem doszły jeszcze ataki Marcin Hakiela. Sytuacja była nie do pozazdroszczenia.
Gwiazdy "Pytania na śniadanie" sprawiały jednak wrażenie, że są ponad tym i skupiają się na własnym szczęściu. Pod koniec roku pokazali serię zdjęć, ale to konkretnie jedna fotografia wywołała ogromne poruszenie.
Mogliśmy na niej zobaczyć, jak Kasia chwali się pierścionkiem zaręczynowym. Plotki okazały się zatem prawdziwe.
Wielu fanów zapewne liczy, że niebawem pójdą o krok dalej i wezmą ślub. Zresztą w mediach plotkarskich już kilka razy to wielkie wydarzenie ogłaszano.
Najnowsze wieści z tygodnika "Rewia", budzą jednak spory niepokój. Do problemów w życiu prywatnym (byli małżonkowie) doszły kłopoty w pracy.
Niedawno wszak okazało się, że Kurzajewski stracił pracę w Polskim Radiu. A tu niepewny pozostaje jego los także w redakcji sportowej. Nowym szefem został niedawno Jakub Kwiatkowski, były rzecznik prasowy PZPN.
"Jak się dowiadujemy, Maciej Kurzajewski miał się znaleźć na liście 'zagrożonych'. Niezależnie od tego, czym zakończy się to całe zamieszanie, trudno ukryć, że dla prezentera i jego ukochanej narzeczonej jest to sytuacja niełatwa" - donosi "Rewia".
Z dalszej części artykułu dowiadujemy się, że kłopoty mogą przełożyć się na ślubne plany pary. Czy wszystko legnie w gruzach?
"Radosny czas, jaki oboje przeżywają w związku z łączącym ich uczuciem, mącą, jak widać, kłopoty zawodowe. Czy będą kontynuowali przygotowania do zapowiadanego już od jakiegoś czasu ślubu? Będą mieli na to siłę? Po ich stronie jest oczywiście ogromna sympatia widzów, ale czy będzie ona wystarczającą tarczą..." - czytamy w "Rewii".
Zobacz też:
"Pytanie na śniadanie" wchodzi w nową erę. Na kanapie pary LGBTQ+, a prowadzący w szoku
