Przedostatni odcinek "Tańca z Gwiazdami", w którym celebryci tańczyli do włoskich hitów, był ostatnim występem na parkiecie dla Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza.
Gwiazda "Klanu" i jej ukochany pożegnali się z tanecznym show Polsatu w atmosferze skandalu. Szczególne poruszenie i niesmak wywołała mowa pożegnalna Agnieszki Kaczorowskiej, która zasugerowała, że w programie pozostały osoby tańczące gorzej od Rogacewicza.
W sieci burza, ale "Taniec z Gwiazdami" trwa dalej i za nami już ósmy odcinek, po którym z programem pożegnała się Barbara Bursztynowicz.
Kaczorowska nagle przemówiła w trakcie "Tańca z Gwiazdami". Ma pilny apel
Jak z pewnością wielu się spodziewało, Agnieszka Kaczorowska nie zamierzała milczeć i w dniu emisji kolejnego odcinka "TzG", już bez jej udziału, bardzo uaktywniła się w mediach społecznościowych.
Najpierw dość tajemniczo zapowiedziała nowy projekt.
"Dla stęsknionych... już w najbliższym tygodniu pojawi się oficjalne info, co dla Was szykujemy" - napisała Kaczorowska. Gwiazda "Klanu" dorzuciła także serduszko i liczbę "7", która nawiązuje do numeru ich pary w tanecznym show.
To jednak nie koniec. Chwile później pojawił się pilny apel do fanów, którzy głosowali na nią i Rogacewicza.
"Dziś wszystkich, którzy co niedzielę wysyłali na nas smski, zachęcamy do wpłaty tych kilku złotych (może 7?) na wybraną przed siebie zbiórkę" - dodała tancerka.
Tego chyba nikt się nie spodziewał.









