Kaczorowska wyjawiła prawdę ws. relacji z Gurłaczem. To stało się po treningu
Agnieszka Kaczorowska właśnie zabrała głos na temat swojego tanecznego partnerka, Filipa Gurłacza. Nadała te wieści prosto z sali treningowej i nie kryła, że jej relacja z aktorem właśnie weszła na inny poziom.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz od pierwszego odcinka programu "Taniec z Gwiazdami" wywołują niemałe zainteresowanie wśród publiczności. Tancerka i aktor zachwycają w układach choreograficznych, nic więc dziwnego, że obecnie widzowie z zapałem oglądają ich relacje w internecie, a także śledzą poczynania na sali treningowej.
Internauci zachwyceni są również tym, że gwiazda "Klanu" i gwiazdor "Dzielnicy strachu" są ze sobą świetnie zgrani i bardzo dobrze się dogadują. Teraz wyszło na jaw, że ich relacja weszła na kolejny poziom.
Oto, do czego doszło po próbach.
Po ostatnim występie Agnieszka i Filip wychodzą na prowadzenie nie tylko w tabeli z ocenami jurorów, ale także zostali ulubioną parą widzów. Publiczność do teraz przeżywa ich ostatni występ i już nie może doczekać się kolejnego.
Nie da się ukryć, że tancerka i aktor dużo czasu spędzają wspólnie, by doskonalić choreografię. Wspólna praca sprawiła, że ci traktują się jak starzy dobrzy znajomi, a postępami z sali treningowej ochoczo chwalą się w sieci.
Widzowie byli jednak zaskoczeni, gdy nagle na relacji Agi pojawiło się zdjęcie Filipa, jak się później okazało, aktor po treningu sam sobie zrobił zdjęcie telefonem tancerki i zamieścił je w internecie!
"Poprzednie zdjęcie na moim InstaStories pojawiło się tam dlatego, że Filip wziął mój telefon" - przyznała gwiazda "Klanu".
Sam Filip nie widział nic niestosownego w swoim zachowaniu, wręcz przeciwnie, sprytnie wybrnął z tego, dlaczego korzysta z telefonu koleżanki.
"Bo nie miałem swojego telefonu i powiedziałem: "Agnieszka daj mi swój telefon" i zobaczyłem tam napis "zrób sobie zdjęcie i oznacz nas na Instagramie"" - tłumaczył się Gurłacz.
Kaczorowska nie kryła zdziwienia i przyznała, że taneczny partner jest pierwszą osobą, która bez jej wiedzy zamieszcza coś na jej profilu.
"Filip jest pierwszą osobą, która wstawia coś na mojego Insta sam, bez mojej wiedzy. To jest jakiś inny poziom relacji" - powiedziała, co spotkało ją na sali treningowej.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
Przeczytajcie również:
Widzowie oniemieli po występie taty Filipa Gurłacza w "TzG". Na jaw wyszło, czym się zajmuje
Gurłacz został zwolniony ze znanego serialu. "Dowiedziałem się z mediów"
Żona Gurłacza już wszystko wie. Kaczorowska sama otwarcie to wyznała, to koniec plotek
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych