Reklama
Reklama

Kaczyńska spędziła wakacje bez męża!

Las, jezioro, śpiew ptaków - tak Marta Kaczyńska (34 l.) spędziła wakacje z córkami. Jednak bez męża Marcina Dubienieckiego.

Upalne sierpniowe południe w Borach Tucholskich. Nad jeziorem na skraju wsi Bukowiec słychać tylko szum trzcin, szczebiot ptaków i odgłosy kąpiącej się kobiety z dwójką dzieci. To Marta Kaczyńska z córkami Ewą i Martynką spędzają wakacje u Hanny Foltyn-Kubickiej, wieloletniej przyjaciółki jej rodziców.

Dlaczego bez Marcina? Czyżby między małżonkami, którzy jeszcze niedawno wyglądali na znów sobie bliskich, coś się zepsuło?

Marta zaszyła się w Borach Tucholskich aż na dwa tygodnie. Jednak przyczyną jej wakacyjnego rozstania z Dubienieckim nie był kolejny rodzinny konflikt. Oboje podjęli taką decyzję, bez kłótni i presji.

Reklama

"On ma mnóstwo zawodowych spraw, szuka kolejnych działek budowlanych i nadzoruje kancelarie adwokackie" - mówi "Na Żywo" jego znajomy.

"Poza tym Marcin i przyszywana ciotka Marty nie darzą się zbytnio sympatią" - zdradza.

Kaczyńska wyjechała z Warszawy nie tylko po to, by odpocząć. Prezydentówna pisze książkę o sobie i rodzicach. To w Bukowcu z pomocą Hanny Foltyn-Kubickiej archiwizuje zdjęcia Marii i Lecha Kaczyńskich z czasów ich młodości, tu słucha jej opowieści o nich.

To ona przez 30 lat niemal codziennie widywała się z nimi, również w Bukowcu, gdzie wszyscy razem wypoczywali.

"Moja siostra bliźniaczka Inka 20 lat temu kupiła stuletnią szkołę w Bukowcu" - opowiadała w wywiadzie Hanna Foltyn.

"Dwa tysiące metrów ogrodu, las, jezioro. Żartowałam do Leszka i Marylki, że jak zarobię duże pieniądze, to stworzymy tam wesoły dom starszaków. Będziemy sobie chodzić do lasu, nad jezioro. I będzie pięknie - snuliśmy plany" - wspominała.

Marta lubiła tam z nimi jeździć. Nic dziwnego, że to właśnie w Bukowcu szuka skupienia i spokoju, by spisać rodzinną historię. Marcin rozumie, że dla jego żony to życiowa sprawa.

"Kiedyś na pewno nie byłby zadowolony, że Marta wyjeżdża bez niego. Ale dziś już nie jest tym zaborczym mężczyzną. I respektuje niezależność żony" - zapewnia jego znajomy.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Kaczyńska | Marcin Dubieniecki | Maria Kaczyńska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy