Kaja Godek w ciążowej sesji zdjęciowej niczym Rihanna? Aktywistka "pro-life w praktyce"
Kaja Godek (39 l.) oczekuje narodzin czwartego dziecka. Z tej okazji najsłynniejsza aktywistka ruchu "pro life" zafundowała sobie sesję zdjęciową. Godek pochwaliła się zdjęciami, na których jest pomalowana i wystylizowana. Dopisała też, że nie może się doczekać, aż maluch przyjdzie na świat. Oczywiście nie obyło się bez wspomnienia o poglądach.
Kaja Godek zasłynęła swoimi antyaborcyjnymi poglądami i popieraniem całkowitego zakazu aborcji. Jak wiadomo, nie przyniosło jej to poparcia wśród kobiet. Ostatnio "obrończyni życia" wpadła na pomysł polowania na Ukrainki w Polsce, aby straszyć je skutkami aborcji.
Kaja Godek pod koniec lutego tego roku oznajmiła na Facebooku, że jest w ciąży.
W niedzielę w portalu społecznościowym zostały opublikowane efekty sesji zdjęciowej, które antyaborcyjna aktywistka zafundowała sobie w prywatnym studio fotograficznym. Kaja Godek ma na sobie obcisłą, fioletową sukienkę z marszczeniami, granatową marynarkę i ciemne szpiki. Stylizacja dokładnie podkreśliła ciążowe krągłości.
Oprócz uroczych zdjęć nie mogło też zabraknąć poglądów Godek. Aktywistka pod postem napisała: "Przerywnik. Pośród dziesiątek spraw związanych z obroną życia jest też pro-life w praktyce".
Przyszła mama napisała też kilka słów do swojego dziecka.
Kaja napisała też "komplement" fotografce: "należy do tych osób, które wiedzą, że robią zdjęcia mamie z dzieckiem, a nie przyszłej mamie z przyszłym dzieckiem".
Kaja Godek, widząc, że cała Polska postanowiła pomóc uchodźcom z Ukrainy, stwierdziła, że dobrym pomysłem będzie przypominanie o skutkach przerwania ciąży. Na stronie Fundacji Życie i Rodzina, należącej do Godek można przeczytać, że antyaborcjoniści, zamiast nieść realną pomoc, zamierzają za pomocą ulotek ze zdjęciami płodów straszyć uchodźczynie.
Ciekawe, jak to przekona zgwałcone w Ukrainie kobiety, że aborcja będzie decyzją, której pożałują.
Kaja Godek urodziła się 2 maja 1982 roku. Pochodzi z Warszawy, a z wykształcenia jest anglistką. Znana głównie ze swojej działalności antyaborcyjnej i anty LGBT. Reprezentuje "Fundację Życie i Rodzina"
Mężem aktywistki jest Jan Godek. Para ma (jeszcze) trójkę dzieci: dwie córki i syna z zespołem Downa. Obecnie czeka na narodziny czwartego dziecka.
Kaja Godek wygrała "Bzdurę Roku 2020" przez swoją wypowiedź na temat orientacji seksualnej: "Nie ma czegoś takiego jak orientacja [seksualna]".
Zobacz też:
Kaja Godek "pomaga" uchodźcom. Poluje na Ukrainki, żeby ostrzegać je przed skutkami aborcji!
Janachowska wysyła Kaję Godek do psychiatryka! "Zagraża zdrowiu i życiu innych"
Górniak boi się o syna. W tle alkohol i narkotyki
"Kuchenne rewolucje": Gessler zdradziła, kto finansuje remonty
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!