Kamil Baleja żartuje na antenie z Pawła Kukiza
Kamil Baleja podczas porannej audycji w radiu Złote Przeboje postanowił skomentować ostatnie zachowanie Pawła Kukiza w sejmie. Dziennikarz zadrwił z tłumaczeń polityk.
Paweł Kukiz od dwóch dni jest na językach wszystkich mediów w Polsce. Do postawy polityka podczas ostatniego głosowania w sejmie w sprawie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji odnoszą się chyba wszyscy. W tym też często znane i sławne osoby. Teraz jedną z nich jest dziennikarz Kamil Baleja. Zażartował z Kukiza na antenie radia Złote Przeboje.
Kamil Baleja jest prowadzącym radia Złote Przeboje od 2017 roku. W dniu wczorajszym, gdy zaczynał swoją audycję, postanowił nieco zadrwić z sytuacji Pawła Kukiza. Najpierw zapowiedział utwór "Bo tutaj jest jak jest" (posłuchaj!), po czym nagle go przerwał.
Nagranie zostało udostępnione na Facebooku i bardzo szybko stało się wiralem w sieci. Wcześniej wspomniane "wciśnięcie złego guzika" odnosi się do sytuacji w sejmie, w której Paweł Kukiz powiedział, że podczas pierwszego głosowania zwyczajnie pomylił się, po czym razem z dwójką innych posłów z Kukiz'15 zmienił zdanie.
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, która właśnie została przyjęta, zmienia zasady przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Zakłada ona, że koncesję może uzyskać podmiot z siedzibą w państwie członkowski EOG, pod warunkiem, że nie jest zależny od osoby zagranicznej spoza EOG. Nic więc dziwnego, że od razu zyskała ona miano ustawy "anty TVN", której właścicielem jest Discovery, czyli amerykańska firma.