Kamil Durczok zmarł w wieku 53 lat w szpitalu w Katowicach. Jak przekazała Interii rodzina dziennikarza, był reanimowany w nocy z poniedziałku na wtorek, ale nie nie udało się go uratować. Durczok już wcześniej otarł się o śmierć - w 2003 roku walczył z nowotworem. W swojej biografii pisał - "choroba nauczyła mnie wielu rzeczy".
Kamil Durczok nie żyje
Kamil Durczok zmarł w szpitalu w Katowicach, a jak podała rodzina dziennikarza - przyczyną śmierci dziennikarza był krwotok. Trafił do szpitala w poniedziałek, 15 listopada po godzinie 13. W nocy był reanimowany, ale niestety nie udało się go uratować. Zmarł we wtorek nad ranem.
Poinformowano już, że pogrzeb Kamila Durczoka odbędzie się w piątek, 19.11.2021, o godzinie 9 w Kościele Trójcy Przenajświętszej Katowice Kostuchna.
Durczok od 2002 zmagał się z ciągłymi problemami. Białaczka, operacja i chemioterapia, później utrata pracy i skandal związany z mobbingiem w redakcji "Faktów". Depresja, uzależnienie od alkoholu, a w ostatnim czasie również problemy z prawem i kolejne problemy ze zdrowiem. W maju informował w sieci, że trafił do szpitala i przetoczono mu krew.
Od lat otwarcie mówił o swoich problemach i chorobach. Wydał dwie książki i w obu sporo miejsca poświęcił walce z dwiema ciężkimi chorobami - białaczką i depresją.
Reklama
Początki walki z nowotworem Durczok wspominał jako duże zaskoczenie:
Kamil Durczok chorował na oczach całej Polski
Kamil Durczok książkę "Przerwa w emisji" z 2016 roku na pierwszej stronie zadedykował byłej żonie. "Mariannie - kobiecie, na którą nigdy nie zasłużyłem" - brzmią pierwsze słowa, a pierwsze wspomnienie dotyczy... ostatniej chemioterapii.
W poprzedniej książce, "Wygrać życie" z 2005 roku, Kamil Durczok wspominał początki choroby z 2002 roku i okres pracy w TVP. To tam, w głównym wydaniu "Wiadomości" widzowie widzieli jak tracił formę, później włosy... Sam na antenie powiedział, co mu jest, by uciąć domysły.
Kamil Durczok: Choroba nauczyła mnie wielu rzeczy
Kamil Durczok o chorobie dowiedział się z w 2002 roku. Operację usunięcia guza, który znajdował się między pachą a łopatką, Durczok przeszedł w 2003 roku. Przechodził też chemioterapię, ale nie rezygnował z pracy. Widzom TVP po raz pierwszy pokazał się bez włosów 8 marca 2003 roku.
Durczok o tym co przechodził gdy walczył z nowotworem napisał w "Przerwie w emisji":
Durczok w książce opisywał też jak ciężko było mi pracować tuż po operacji, a później po chemioterapii.
W książce "Wygrać życie" więcej pisał o chemioterapii i bólu nie do zniesienia, gdy kończył czwartą chemię.
Szpital w Ustroniu
Do szpitala Kamil Durczok ponownie trafił po aferze z "Wprost".
Kamil Durczok walczył z depresją
Dużo miejsca w książce "Przerwa w emisji" Kamil Durczok poświęcił też innej chorobie - depresji.
Jak sam Durczok opisał w książce, długo maskował depresję i dobrze ją ukrywał.
U terapeutki Kamil Durczok był też z żoną, Marianną Dufek. Niestety - nie miała dla nich dobrych wiadomości.
W książce pojawił się też wątek alkoholu w życiu dziennikarza. W 2016 roku Kamil Durczok wyznał publicznie, że jest uzależniony. Na wyznanie zdobył się dopiero po wypadku samochodowym na autostradzie, który spowodował będąc pod wpływem alkoholu - miał we krwi 2,5 promila.