Kamil ze "Ślubu" w końcu wyznaje. To nie podoba mu się w Asi. Mówi wprost
Z początku wydawało się, że eksperci "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świetnie ich dobrali. Teraz małżonkowie coraz bardziej się oddalają. W najnowszym odcinku Kamil nie owija w bawełnę i szczerze wyznaje, co nie podoba mu się w Asi. Czy to początek końca ich relacji?
Kiedy Asia i Kamil powiedzieli sobie "tak", gdy poznali się pięć minut przed ceremonią w show TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia", wydawało się, że może wyjść z tego miłość. Mężczyzna nie krył oczarowania żoną. Na weselu wymienili się nawet czułościami. Niestety wszystko, co dobre, kiedyś się kończy.
Po serii nieporozumień małżonkowie praktycznie przestali ze sobą rozmawiać, a gdy na ratunek przybyła specjalistka programu, Kamil nie był już w stanie skrywać prawdziwych emocji. Okazuje się, że czuje się zmęczony relacją z Asią i przytłoczony jej sposobem bycia.
"Dostałem osobę, która momentami jest... taka dominująca, która chce kontrolować wszystko... Zależy jej na grze i widzę, że istotą jest, żeby wygrać, a nie dobrze się bawić. Nie podobają mi się te cechy po prostu" - wyznał Kamil.
Co na to odpowiedziała i czy wyznał prawdę Asi, dowiemy się w najnowszym odcinku. Fani już teraz stanęli jednak w obronie Asi.
Gdy ogłoszono uczestników nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia", fani formatu niemal od razu zgadli, że Asia i Kamil zostali sparowani ze sobą. Kiedy doszło do małżeństwa, a Asia była chłodna dla męża i krytykowała go przed kamerami, nawet gdy ten chciał jej zrobić przyjemność i przygotował kolację przy świecach, bronili jego dobrych chęci. Teraz jednak stają po stronie Asi pod filmikiem w mediach społecznościowych, w którym mogli zobaczyć, jak Kamil mówi, co mu się nie podoba w żonie.
"Co wy kobiety myślicie, że on nie ma cech negatywnych, które by nie pasowały do wspólnego życia? Jedziecie po kobiecie, a faceta idealizujecie. I to na podstawie zmontowanych 5-minutowych materiałów. Każdy kij ma dwa końce i normalne, że jak spotykają się dwie różne, dorosłe osoby to każdy ma swoje zalety i wady, przyzwyczajenia. Kwestia tez dotarcia się i czasu. A my widzowie za dużo oczekujemy od nich, zapominając, że oni się tam znają kilkanaście dni dopiero" - napisała jedna z internautek.
ZOBACZ TEŻ:
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bezlitośni dla uczestnika. "Gbur"
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosiła
Najpierw wziął "Ślub od pierwszego wejrzenia", a teraz takie wieści. Patryk ma nowiny