Reklama
Reklama

Kamila z "Rolnik szuka żony" uznała, że czas przerwać milczenie. Wydała pilne oświadczenie

Kamila Boś stała się jedną z najpopularniejszych uczestniczek programu "Rolnik szuka żony". Piękna rolniczka odrzuciła zaloty wszystkich kandydatów, za co została mocno skrytykowana przez widzów. Ostatnio pojawił się pewien artykuł, który mocno zdenerwował Kamilę. Choć ta - jak przyznała - nie komentuje rewelacji medialnych na swój temat, tym razem musiał przerwać milczenie...

Kamila Boś zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w show "Rolnik szuka żony". Poszła tam oczywiście szukać miłości, ale ostatecznie odrzuciła wszystkich adoratorów. 

Spotkała się przez to ze srogą krytyką, bo widzowie zaczęli zarzucać jej, że jest wybredna i fatalnie traktuje mężczyzn. W sieci miesiącami lał się hejt w jej kierunku.

Kamila Boś i Maciej Kazek: Co ich łączy

To oczywiście przyczyniło się też do tego, że o Kamili zrobiło się jeszcze głośniej, a media plotkarskie chętne przyglądały się jej życiu po programie. 

Ostatnio w tygodniku "Rewia" pojawił się artykuł, z którego wynikało, że Kamila żałuje udziału w programie. W tekście pojawiły się jej wypowiedzi, więc wydawało się, że coś faktycznie jest na rzeczy.

Reklama

Opisano tam, że Kamila ma dość zainteresowania jej osobą i wmawiania kolejnych romansów. Tak było chociażby w przypadku jej spotkania z Maciejem Kazkiem, doktorantem Uniwersytetu Technologiczno-Psychologicznego w Bydgoszczy, uczestnikiem 7. edycji programu „Rolnik szuka żony”. W sieci pojawiła się ich wspólna fotka, co wywołało lawinę spekulacji.

"Co mnie łączy z Maciejem Kazkiem? Zdjęcie, Żałuję, że dałem pretekst do różnych domysłów" - miała wyznać w "Rewii", dodając gorzko: "teraz doceniam swoją dawną anonimowość".

Kamila Boś wściekła. "Nie żałuję udziału w programie"

Artykuł ten mocno rozwścieczył rolniczkę. Na Instagramie zamieściła na post na Facebooku z artykułem o całej sytuacji opisanej w "Rewii". Okazuje się, że Boś nie udzielała żadnego wywiadu tygodnikowi. Na autorze artykułu nie zostawia suchej nitki...

"Nie komentowałam artykułów na mój temat, ale bardzo nie lubię, jeśli ktoś przypisuje mi słowa, których nie wypowiadałam. Ktoś coś wymyśli, a kolejni kopiują. To niezwykłe, ile informacji dziennikarz pewnej kolorowej gazety potrafi wyciągnąć z »nie będę nic komentować«. Dla jasności, nigdy nie udzielałam wywiadu »Rewii« i na pewno tego nie zrobię. Zresztą kolejny raz, jak widać, rozmowa nie jest im potrzebna" - zżyma się Kamila. 

Na koniec "królowa pieczarek" zapewniła, że nie żałuje udziału w show TVP. 

"I nie, nie żałuję udziału. "Rolnik szuka żony" to była jedna z najlepszych moich decyzji!" - podkreśliła. 

Zobacz także: 

Krzysztof Krawczyk junior nadal podważa testament ojca. Sąd wezwie biegłego lekarza

Syn Krawczyka dostał nowe mieszkanie i... zapomniał o ukochanej. Kasia potwierdziła krążące o nim plotki

Taras, kominek i mnóstwo zieleni. Tak urządził się Piotr Żyła po rozwodzie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Rolnik szuka żony" | Kamila Boś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy