Kammel będzie miał problemy przez zdjęcie? "No to już wiadomo, że kolejny z TVP wyleci Tomek"
Tomasza Kammela (46 l.) nie przestraszyło niedawne zwolnienie Basi Kurdej-Szatan za poglądy. Dziennikarz swoich wyrzec się także nie zamierza...
Wyrzucenie Basi Kurdej-Szatan z TVP było szeroko komentowane w mediach.
Nieoficjalnie mówiło się, że szefostwo nie akceptowało światopoglądu, który ta głośno wyrażała.
Chodziło m.in. o wspieranie osób LGBT w walce o równe prawa oraz kobiety walczące z ustawą antyaborcyjną.
Nic więc dziwnego, że osoby pracujące w TVP niespecjalnie afiszują się ze swoimi przekonaniami, gdy te nie są zgodne z linią światopoglądową obecnie rządzących.
Równie mocno osoby dyskryminowane wspiera Tomek Kammel. Jakiś czas temu jego wpis poruszył wielu i zapewne dodał uciśnionym otuchy.
"Moi Drodzy to jest fenomenalna sprawa. Żyjemy w kraju, w którym zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy mogą nie tylko wyrażać, ale i bronić swoich poglądów. To jest naprawdę cenne. Jedyny problem w tym, że zamiast szukać kompromisu (bo i tak zawsze będą dwa obozy) strony się zwalczają. Dla mnie miłość zawsze jest miłością, bez względu na płeć. Szanujmy się, nawet gdy światopoglądowo się różnimy" – napisał pięknie na swoim Instagramie.
Zwolnienie Basi nie przestraszyło Kammela. Ostatnio dał temu dowód podczas pobytu w Londynie. Dziennikarz zamieścił w sieci zdjęcie ze sklepu Disneya. Firma ta również bardzo aktywnie wspiera osoby homoseksualne w walce o równe traktowanie.
"I już wiadomo kto jest po drugiej stronie tęczy! Myszka Miki, yeah! " - cieszy się Kammel.
Post skomentowała także wyrzucona Szatan: "Ooooo zazdro" - napisała Basia.
Internauci zaczęli jednak przestrzegać Tomka, że za takie teksty może niebawem podzielić los koleżanki.
"No to już wiadomo, że kolejny z TVP wyleci Tomek za lgbt, najpierw Baśka, teraz on, następny będzie Musiał, bo też wspiera lgbt" - pisali ludzie.
Myślicie, że w TVP mogą go za to wyrzucić?
***