Reklama
Reklama

Kammel dostanie 300 tysięcy od TVP

Telewizji Polskiej bardzo zależało na ponownym zatrudnieniu Tomasza Kammela. Władze stacji zaproponowały więc prezenterowi niezwykle korzystne warunki finansowe.

Choć niektórzy sądzili, że po "Kammelgate" Tomek (40 l.) już nigdy nie wróci do telewizji, ostatnio pojawiła się wiadomość, że prezenter poprowadzi "Pytanie na śniadanie" oraz własny talk-show "A normalnie o tej porze" w TVP 2.

Dzisiejszy "Fakt" donosi, że szefowie telewizyjnej Dwójki pokładają w Kammelu wielkie nadzieje i chcą zrobić z niego największą gwiazdę stacji. Według informacji dziennika, "Tommek" będzie otrzymywał aż 25 tysięcy złotych miesięcznie, co daje 300 tysięcy złotych w skali roku!

Z kolei "Super Express" donosi, że prezenter ma przejąć część obowiązków Maćka Kurzajewskiego.

Reklama

"Wszyscy uważają, że jego pojawienie się na wizji podniesie oglądalność. W końcu widzowie bardzo dobrze kojarzą go ze śniadaniowych wydań. Jak prezenter wzbudza sympatię i wiarygodność" - mówi pracownik TVP.

Czy rzeczywiście Kammel wciąż wzbudza wiarygodność? Cieszycie się z jego powrotu do telewizji?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Kammel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy