Kant-Wysocka wygrała w "Milionerach", a teraz? Tak zarabia na życie!
Katarzyna Kant-Wysocka jako trzecia osoba w historii programu, zdobyła najwyższą wygraną w "Milionerach". Jak wygrana zmieniła jej życie? Rzuciła pracę i zainwestowała we własny biznes...
Katarzyna Kant-Wysocka w 2019 roku zasiadłą w studiu TVN w programie "Milionerzy". Odpowiedziała na 12 pytań zadanych przez Huberta Urbańskiego. Ostatnie z nich dotyczyło tajemnic różańcowych i brzmiało "Różańcową tajemnicą chwalebną nie jest". Tu zawodniczka miała do dyspozycji takie warianty odpowiedzi:
- A. wniebowzięcie Matki Bożej
- B. zmartwychwstanie Jezusa
- C. śmierć Jezusa na krzyżu
- D. zesłanie Ducha Świętego
Po chwili zastanowienia zdecydowała się na wariant C - "śmierć Jezusa na krzyżu" i to była słuszna decyzja! To zmieniło jej życie. Za pieniądze z wygranej kupiła mieszkanie.
"Nagroda zmieniła całe moje życie. Moim największym marzeniem było kupno mieszkania, pieniądze, które wygrałam pozwoliły mi uniknąć kredytu i zapewniły poczucie bezpieczeństwa. Pomogły mi również wywrócić do góry nogami moje życie zawodowe. Nie jest to suma zawrotna, bo wiadomo, że z takimi zasobami finansowymi nie da się spocząć na laurach do końca życia, ale otworzyła przede mną nowe możliwości. To, co zostało z nagrody postanowiłam zainwestować w swój własny biznes" - mówiła Katarzyna Kant-Wysocka dla "Dziennika Bałtyckiego".
Zdobywczyni miliona złotych mieszka w Gdańsku. Skończyła filologię klasyczną, interesuję się historią antyczną. Dlatego że uwielbia czytać, zatrudniła się w bibliotece. Później prowadziła szkolenia, warsztaty i pracowała jako marketingowiec.
W czasie pandemii zrozumiałą, że to nie jest praca dla niej. Długo zastanawiała się, czym mogłaby się zająć. Postanowiła połączyć pracę z pasją. Kant-Wysocka uwielbia zwierzęta. Sama posiada owczarka szetlandzkiego. Zwróciła uwagę, że coraz więcej osób kupuje rasowe psy i chce, żeby one wyglądały dobrze.
Postanowiła więc sfinansować sobie kosztowny kurs psiego groomingu, czyli profesjonalnego strzyżenia i pielęgnacji. A następnie otwarła salon fryzjerski dla psów.
"Czas pandemii dał mi do myślenia, że marketing to nie jest to, co chciałabym robić dalej - zdradza. - Postanowiłam zostawić go za sobą. Zaczęłam zastanawiać się, jak połączyć moje zamiłowanie do psów z biznesem. Chciałam zobaczyć szybsze efekty swoich działań, a w marketingu były one zależne od wielu czynników" - mówiła milionerka.
Poza zajmowaniem się psami Katarzyna Kant-Wysocka prężnie działa w sieci. Prowadzi blog o nazwie "Dobrze wychowana", gdzie udziela rad na temat dobrych manier i właściwego zachowania i etykiety biznesowej.
Zwyciężczyni "Milionerów" napisała także książkę, To thriller, którego akcja dzieje się w Gdańsku. Nie wiadomo na razie kiedy bezie on dostępny dla czytelników.
"Cały czas coś mi się w nim nie podoba, ale myślę, że czas najwyższy, żeby zamknąć ten rozdział i wreszcie wysłać go do wydawnictw. W przeciwnym razie będę poprawiała go do końca życia" - zdradziła jakiś czas temu Kant-Wysocka.
Zobacz też:
"Milionerzy". Biały krzyż rycerzy maltańskich jest podobny do herbu Wejherowa czy Malty?
Tomasz Orzechowski wygrał w "Milionerach", ale kasy już nie ma! Oto, co zrobił z wygraną
Zawodowo wygrywał w teleturniejach. Dziś jest bibliotekarzem
***