Kanye West oskarża Pete'a o pedofilskie żarty i narkomanię! Miarka się przebrała?
Kanye West (44 l.) od kilku tygodni uczestniczy w dość żałosnej przepychance z nowym chłopakiem swojej byłej żony - Petem Davidsonem. Tym razem miarka się przebrała, ponieważ raper oskarżył komika o pedofilskie żarty. West swoje zachowanie tłumaczy obawą o bezpieczeństwo dzieci. Czy Kanye West naprawdę liczy na to, że tymi docinkami odzyska serce Kim Kardashian?
Kanye West (posłuchaj!) znany jest ze swojego wybuchowego charakteru. Raper wielokrotnie udowadniał, że lepiej z nim nie zadzierać, bo to on i tak ma zawsze rację. Tym razem gwieździe za skórę zaszedł nowy partner Kim Kardashian - Pete Davidson.
Kanye West wyraźnie nie może pogodzić się z rozstaniem ze swoją byłą żoną. Na domiar złego raper nie za bardzo przyjmuje do wiadomości, że jego ukochana postanowiła ułożyć sobie życie na nowo u boku komika i aktora znanego z programu SNL. Kanye, jak na dżentelmena przystało, od dłuższego czasu obraża celebrytę na wszelkie możliwe sposoby za pośrednictwem social mediów. Niedawno sugerował, iż Kim grozi uzależnienie od narkotyków, ponieważ Pete często musi wracać na odwyk.
Słynny raper nie odpuszcza i sprawia wrażenie, jakby testował cierpliwość zarówno Davidsona, Kim Kardashian oraz swoich prawników. Wczoraj Kanye zrobił kolejny ryzykowny krok i opublikował na Instagramie grafikę insynuującą, iż Pete Davidson w niestosowny sposób żartował na temat seksu z nieletnimi. W poście pokrętnie rozwinął swoją myśl:
Przypomnijmy, że podczas 8-letniego małżeństwa eks-para doczekała się czwórki dzieci: 8-letniej North, 6-Sainta, 4-letniej Chicago i 2-letniego Psalma.
Nadążacie jeszcze za tą awanturą?
Zobacz też:
Kanye West i Kim Kardashian kłócą się publicznie o dzieci. Raper nie godzi się na takie życie
