Kanye West twierdzi, że Bóg połączy go z Kim Kardashian. "Możemy zostać odkupieni"
Kanye West doskonale wie, jak podkręcić wokół siebie atmosferę. Raper uwielbia robić szum i zwracać na siebie uwagę. Jakiś czas temu poinformował, że zmienia imię, na "Ye", pochodzące z Biblii, a teraz przekonuje, że "Bóg połączy go z powrotem z Kim". Kompletnie odleciał?
Kanye West i Kim Kardashian stanęli na ślubnym kobiercu w 2014 roku. Początkowo nikt nie wierzył w szczerość ich relacji, a z całą pewnością nie wróżono im długiej "kariery". Okazało się jednak, że ich małżeństwo przetrwało prawie siedem lat, a owocem związku jest czwórka dzieci.
W 2016 roku pojawiły się informacje, że Kanye uzależnił się od opioidów i zaczął publicznie wygłaszać opinie, które z biegiem czasu stawały się coraz bardziej kontrowersyjne. Potem pojawiły się plotki o zdradzie, co potwierdzić miał tylko West w utworze "Donda" (sprawdź!).
Teraz w Stanach Zjednoczonych plotkuje się, że Kim Kardashian związała się właśnie z komikiem Pete’em Davidsonem. Te informacje z całą pewnością nie ucieszyły Westa, który zapowiedział niedawno, że chciałby pogodzić się ze swoją żoną.
Raper, znany teraz jako "Ye", przemówił niedawno na corocznym Święcie Dziękczynienia w Los Angeles Mission. Muzyk wyznał, że Bóg połączy go jeszcze z Kim Kardashian z powrotem i że wszyscy "mogą zostać odkupieni".
West przyznał, że ma dom tuż obok Kardashianki, by być blisko swoich dzieci, ale stwierdził, że "musi być z powrotem w domu". Następnie wygłosił dość zaskakujące "kazanie"...
Myślicie, że Kim wysłucha kazania Westa i da mu kolejną szansę? Na zdjęciach z Davidsonem wydawała się szczęśliwa...
Zobacz też:
Kim Kardashian znowu zakochana? Najnowsze zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości!
Kanye West zmienił imię i nazwisko! To słowo z Biblii!
Jackowski jest przerażony! Polacy będą uciekać do Rumunii?!
