Karol III nie będzie z tego zadowolony. Pokazali przyszłego monarchę jak zanosi się płaczem
W ostatnim sezonie „The Crown” twórcy zmierzyli się z historycznymi scenami, dotyczącymi śmierci księżnej Diany. Na kanwie serialu ukazali, jakie emocje towarzyszyły członkom rodziny królewskiej, gdy dowiedzieli się o śmierci byłej żony księcia. Reakcja Karola zadziwia. Królewski biograf, który swego czasu opisał niuanse związane z jego osobą w oficjalnej biografii, szybko zweryfikował prawdziwość ukazanych w produkcji scen. Jego wypowiedź jest jednoznaczna i nie pozostawia wątpliwości w sprawie tego, czy Karol rzeczywiście rozpaczał po śmierci matki swoich synów.
W mediach wciąż jest głośno na temat premiery nowego sezonu "The Crown". Szósta odsłona serialu, która jest już w części dostępny na platformie streamingowej, poruszyła fanów brytyjskiej rodziny królewskiej. Echem w sieci odbił się zwłaszcza trzeci odcinek, który skupia się na postaci księżnej Diany i przedstawia ostatnie chwile jej życia. Dużo mówi się też o tym, co działo się w rodzinie królewskiej tuż po jej śmierci.
W jednej ze scen 'The Crown" pokazano moment, gdy Karol, książę Filip i królowa Elżbieta II zostali poinformowani o śmierci Diany w wyniku wypadku samochodowego. Na ekranie można zobaczyć, że były mąż księżnej w mgnieniu oka zalał się łzami, emocjonalnie reagując na przygnębiające nowiny.
Jak opisuje serwis Distractify, serialowy Karol okazał podobne emocje jeszcze raz, gdy rozmawiał z duchem Diany. W innych sytuacjach starał się jednak powstrzymać od wybuchów rozpaczy. Nawet w trakcie rozmowy z synami, gdy przekazywał im smutne wieści, zdołał zachować pokerową twarz, bazując na pokładach opanowania, które mu zostały.
W serialu zwrócono jednak uwagę na moment, gdy Karol pojawił się w paryskim szpitalu. Za zamkniętymi drzwiami ponownie pozwolił sobie na słabość, roniąc łzy nad Dianą. Twórcy serialu zwrócili szczególną uwagę na skalę jego rozpaczy, umieszczając w produkcji scenę, w której personel kostnicy słyszy przeraźliwe, zbolałe łkanie księcia.
Trudno stwierdzić, czy Karol faktycznie tak rozpaczliwie zareagował na wieść o śmierci byłej żony. Sam nigdy nie podjął tego tematu i wątpliwe, by miał ukrócić plotki na ten temat w przyszłości, siląc się na ujawnianie prywatnych szczegółów ze swojego życia.
Niemniej jednak w biografii "The King: The Life of Charles III", napisanej przez królewskiego biografa Christophera Andersena i opublikowanej zaledwie rok temu, autor potwierdził te rewelacje, opisując przejmującą reakcję króla na wieść o tragicznej śmierci matki jego dzieci.
"Wydał z siebie krzyk bólu, który był tak spontaniczny i pochodził prosto z serca. Personel pałacu pospieszył do pokoju Karola i znalazł go leżącego na fotelu i płaczącego w niekontrolowany sposób" - opisał w swojej książce Andersen.
W sieci można również znaleźć nagranie z 1997 roku, na którym uwieczniono, jak trumna z ciałem księżnej Diany była przenoszona ze szpitala. Wówczas Karol III i jego siostra opuszczali placówkę ze smutkiem malującym się na twarzach, lecz Karol nie uronił ani jednej łzy.
W serialu pokazano jednak, że zobaczenie ciała żony w kostnicy wywołało na Karolu ogromne wrażenie. Książę zanosił się płaczem i nie mógł powstrzymać emocji. Czyżby prawda leżała gdzieś pośrodku?
Zobacz też:
Prawda o dniu śmierci Elżbiety II nareszcie wyszła na jaw. Rodzina wściekła się na Harry'ego
Los księcia Harry’ego jest już przesądzony. Szokujące wieści z Kalifornii
To już oficjalne. Royalsi nareszcie porozmawiają sam na sam. Książę Harry i Karol czekali na ten moment od dawna