Karol III nie takiej reakcji się spodziewał! Ważny gość musiał publicznie przepraszać, bo "olał" koronację
Tom Cruise znalazł się na prestiżowej liście gości zaproszonych na majową koronację Karola III. Choć wydawałoby się, że królowi nie powinno się odmawiać, aktor nie pojawił się na ceremonii! Zamiast tego opublikował w sieci wideo, w którym zwraca się bezpośrednio do władcy Zjednoczonego Królestwa. Czyżby hollywoodzki gwiazdor nie znalazł czasu dla monarchy?
Możliwość uczestniczenia w tak niecodziennym wydarzeniu, jakim była koronacja Karola III to bez wątpienia niezwykłe wyróżnienie. Tym bardziej spore poruszenie wywołała decyzja Toma Cruise'a, który w ostatniej chwili zrezygnował z udziału w ceremonii. A przecież lista gości, którzy otrzymali zaproszenie na majową uroczystość była naprawdę imponująca.
Choć wśród przybyłych na Wyspy dominowali politycy, arystokraci i przedstawiciele zagranicznych monarchii, znalazło się także miejsce dla gwiazd show-biznesu.
Jak informowały już kilka miesięcy temu, oficjalne zaproszenie otrzymał także gwiazdor serii "Mission: Impossible". Wszystko wskazywało, że hollywoodzki gwiazdor jest bardzo wdzięczny królowi, a sam gest uznał z ogromne wyróżnienie.
"To niezwykle prestiżowe wydarzenie, a Tom jest prawdziwym rojalistą. W dodatku jest teraz blisko z księciem Williamem i księżną Kate. Tom powiedział producentom, aby zamknęli produkcję "Mission: Impossible" w weekend koronacyjny, aby upewnić się, że będzie mógł wziąć w niej udział" - czytamy w dzienniku "The Sun".
Ku zdziwieniu wszystkich wielbicieli aktor zrezygnował jednak z uczestniczenia w koronacji. Zamiast tego nagrał dla monarchy specjalny filmu, który można obejrzeć na twitterowym profilu artysty. Krótkie video swoją stylistyką nawiązuje do jednej z najsłynniejsze serii filmów z Tomem Cruisem "Top Gun". W pewnym momencie hollywoodzki gwiazdor w kilku słowach zwraca się bezpośrednio do nowego władcy Zjednoczonego Królestwa:
"Wasza wysokość może być moim skrzydłowym w każdej chwili" - słyszymy z szybującego samolotu.