Karol III przyjął u siebie Andrzeja Dudę! Obyło się bez kompromitacji polskiego prezydenta?
Z powodu wojny na Ukrainie i związanej z nią napiętej sytuacji na wschodniej flance NATO, prezydent Andrzej Duda (55 l.) ma ostatnio bardzo dużo obowiązków. Do części z nich należą liczne podróże i rozmowy z politykami, którzy angażują się w pomoc naszym sąsiadom. Niedawno prezydent Duda zjawił się w Wielkiej Brytanii, gdzie miał okazję spotkać się z królem Karolem III (74 l.). Co wiemy o szczegółach wizyty?
W związku z trwającą już niemal od roku wojną na Ukrainie, nasz prezydent Andrzej Duda ma wiele dodatkowych obowiązków i coraz częściej pojawia się na arenie międzynarodowej. Ostatnio miał okazję spotkać się między innymi z premierem Wielkiej Brytanii oraz królem Karolem III, który coraz wyraźniej przygotowuje się do zaplanowanej na maj ceremonii koronacyjnej.
Choć w podróżach służbowych naszej głowie państwa często towarzyszy małżonka Agata Duda, która słynie ze znakomitej prezencji i elegancji, tym razem jednak prezydent RP w delegację wybrał się bez Pierwszej Damy. Andrzej Duda zjawił się w Wielkiej Brytanii z samego rana w czwartek 16 lutego. Najpierw odbył oficjalną rozmowę z tamtejszym premierem Rishim Sunakiem z ramienia Partii Konserwatywnej.
Politycy dyskutowali kwestiach związanych z konfliktem toczącym się za naszą granicą, a także o sytuacji wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. W związku z możliwą eskalacją działań działań zbrojnych, nie tylko w interesie Polski leży to, by graniczna część NATO była jak najlepiej uzbrojona i przygotowana do ewentualnego działania w sytuacji zagrożenia.