Karol Strasburger nie wytrzymał. Odpowiedział na zarzut, że "żona kocha jego pieniądze"
Karol Strasburger (75 l.) i jego żona Małgorzata Strasburger (38 l.) świętowali ostatnio trzecią rocznicę ślubu. Ich związek od początku budził kontrowersje, m.in. z powodu dużej różnicy wieku - 37 lat. Małżonce gospodarza "Familiady" zarzucono, że jest z aktorem dla pieniędzy. Karol Strasburger nie pozostawił tego bez komentarza...
Z okazji trzeciej rocznicy ślubu Karol i Małgorzata Strasburgerowie podzielili się na swoich profilach w mediach społecznościowych przemyśleniami na temat tego, co jest sekretem ich udanej relacji. "Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku" - Strasburger zacytował Marię Dąbrowską, autorkę "Nocy i dni". Poza tym oboje uważają, że trzeba się nie tylko kochać, ale też lubić, szanować i przyjaźnić, a także rozmawiać ze sobą szczerze.
Nie mniej interesujące jest to, co znaleźć można w sekcji komentarzy pod postem Strasburgera. "Pamiętam lawiny hejtu, które się wylewały. A jednak pokazaliście, że wam razem jest po drodze. Gratuluję" - zagaił jeden z komentujących.
Strasburger odniósł się do tej uwagi następująco: "Nadal jesteśmy atakowani i nadal na moją żoną szczególnie wylewa się dziesiątki niesprawiedliwych, podłych i zwyczajnie prymitywnych opinii, ale warto po prostu iść za głosem serca. A tym, którym nie po drodze z nami, ukłonić się z uśmiechem, przemilczeć ich okrzyki dezaprobaty, a potem iść do celu już nie odwracając głowy".
Pod postem pojawił się też komentarz "Kocha jego pieniądze", sugerujący, że Małgorzata związała się ze Strasburgerem z pobudek materialnych. Aktor nie pozostawił tego bez odpowiedzi.
"Ona na jego pieniądze też ciężko pracuje i są one wspólne. To takie dziwne, że razem można, co? No może w pana świecie nie ma prawdziwych uczuć i nietuzinkowych, uczciwych relacji. To wyjaśniam, że on kocha ją za to, że jako ambitna, pracowita i mądra kobieta nie pokochałaby nigdy kogoś, kto nie potrafi utrzymać rodziny, bo to oznacza, że nie potrafi zadbać o nią, i siebie, i o przyszłość, niezależnie od tego, ile ma lat. I ona na szczęście wybrała w życiu człowieka, mnie, który potrafi rozróżnić czy przyszła żona i matka jego dzieci będzie wolała 'sponsoring', czy może wspólne dążenie do sukcesu i normalne życie u boku kogoś, kto miał do zaoferowania nieco więcej niż portfel i dobrą zabawę bez zobowiązań. Pięknego życia i pięknych ludzi wokół życzymy, panie Sławomirze" - napisał Strasburger.
Dla Karola Strasburgera to trzecie małżeństwo. Z pierwszą żoną, aktorką Barbarą Burską rozwiódł się w 1981 r. Jego druga żona, Irena Morcińczyk zmarła w 2013 r. Nim aktor związał się z Weremczuk, ta była jego agentką. W 2019 r. przyszła na świat ich córka Laura.
Zobacz też:
Strasburgerowie uczcili 3. rocznicę ślubu