Karol Strasburger potwierdził! Tak teraz wygląda jego życie z małą córką i młodą żoną! "Muszę w tym czasie być z nią"
Karol Strasburger (74 l.) od trzech lat jest szczęśliwym mężem młodszej o 37 lat Małgorzaty Waremczuk. Para kilka miesięcy po ślubie doczekała się wspólnej pociechy, która przewróciła ich świat do góry nogami. Gospodarz "Familiady" nie ukrywa, że czasami bywa naprawdę ciężko, a cały swój grafik musi dopasować do planu dnia swojej pociechy.
W życiu Karola Strasburgera w ostatnich latach działo się naprawdę sporo. W czasie, gdy panowie w jego wieku zalegają na ogół na kanapie i cieszą się urokami emerytury, on postanowił zawalczyć o swoje marzenia.
Pomogła mu w tym Małgorzata Waremczuk, która była jego agentką, ale między nimi zaiskrzyło na tyle, że postanowili się związać. Ślub pary odbył się w wielkiej tajemnicy w sierpniu 2019 roku.
Na uroczystości była zaprzyjaźniona z nimi redaktorka "Na Żywo", która dopiero po fakcie opisał, jak przebiegała cała ceremonia. Ślub odbył się w Konstancinie, panna młoda wystąpiła w zielonej sukni projektu Doroty Goldpoint, a Karol postawił na klasyczny ciemny garnitur z muszką. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Kilka miesięcy później na świecie pojawiła się ich wymarzona córka Laura. Dziewczynka jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Dumny tata niedawno chwalił się, że mała podziela jego pasję sportową i jest wielka fanką tenisa.
Gwiazdor liczy, że niebawem sama zacznie grać i będzie odnosić sukcesy na korcie. Ma bowiem sporo niespożytej energii, co daje się we znaki także jej ojcu.
W rozmowie z "Faktem" Strasburger przyznał wprost, że córka przewróciła ich życie do góry nogami i dla niej musieli zmodyfikować swój grafik.
Karol nie ukrywa, że bywa ciężko, a w godzinach porannych niemal nie funkcjonuje.
"Ja przed godziną 10 rano to raczej nie funkcjonuję. Późno chodzę spać, i mam małe dziecko. Dziecko chodzi do przedszkola i rano trzeba dziecko ubrać. A dziecko ma swój czas, ma swoje fanaberie" - zdradza "Faktowi" gwiazdor.
Dodał też, że córka domaga się niemal stałego kontaktu z ojcem, bo ciągle pyta o niego i "tato musi być" na zawołanie.
"I jak ja to wszystko załatwię, to dopiero mogę wyjść z domu" - dodaje.
Zobacz też:
Władimir Putin nigdy się nie podda? Przerażające, co potwierdził ekspert!
Ulubienica Putina wygadała się o zdrowiu despoty i nie tylko... Trudno uwierzyć w te bzdury!