Karol Strasburger pracował kiedyś w cyrku! Jeden z występów ledwo przeżył
Karol Strasburger (74 l.), najbardziej kojarzony jest jako dowcipny prowadzący „Familiady”, nie każdy wie jednak, że aktor ma na koncie cyrkową przeszłość. Niedawno otworzył się na temat wypadku w cyrku, który mógł okazać się śmiertelnym…
37-letni Strasburger zagrał w 1984 roku w jednym z odcinków kultowego serialu "07 zgłoś się" rolę cyrkowca Adama. Nie bez powodu został wybrany do roli akrobaty...
Aktor grający obecnie w serialu "Pierwsza miłość" na antenie Polsatu od najmłodszych lat trenował gimnastykę sportową w klubie Legia Warszawa, z którym wygrał nawet drużynowe mistrzostwa Polski w 1964 roku! Swoje niezwykłe umiejętności wykorzystywał także pracując w cyrku! Jednym z jego popisowych numerów był wtedy tzw. "skok śmierci". Pewnego razu z jego powodu występ nie poszedł tak, jak powinien i doszło do tragedii.
- wyjawił kiedyś prowadzący "Familiady".
Następnie Strasburger został konferansjerem w cyrku z Finlandii.
- wspomina po latach aktor.
Wiedzieliście, że Strasburger był kiedyś prawdziwym cyrkowcem?