Karol Strasburger uczcił 3. rocznicę ślubu z Małgorzatą. Mówi o "powodach zerwania wielkiej miłości"
Karol Strasburger (75 l.) i Małgorzata Waremczuk (38 l.) wzięli ślub w sierpniu 2019 roku. Właśnie stuknęła więc im trzecia rocznica. Z tej okazji gospodarz "Familiady" zamieścił w sieci wzruszający wpis. Taki romantyczny mąż to prawdziwy skarb...
Karol Strasburger i Małgorzata Waremczuk wywołały swego czasu spore poruszenie w mediach plotkarskich, gdy wyjawili, że są w związku. Wcześniej kobieta pełniła rolę jego menadżerki i pomagała mu w dojściu do siebie po stracie żony Ireny.
Sensacją oczywiście była głównie dzieląca ich spora różnica wieku. Początkowo mało kto wierzył, że to coś poważniejszego.
W sierpniu 2019 roku para stanęła jednak na ślubnym kobiercu. Nieco później na świeci pojawiła się ich córeczka, która jest ich oczkiem w głowie.
Strasburgerowie udowodnili, że wiek nie ma znaczenia, jeśli dwoje ludzi się kocha. Do tego Karol zapewnia na każdym kroku, że młoda żona i córeczka sprawiły, że odżył, odmłodniał i nabrał sił witalnych.
Ma w końcu dla kogo się starać, dbając każdego dnia o zapewnienie im bytu na przyszłość.
"Muszę być w dobrej formie, bo mam przecież dziecko do wychowania" - wyjaśnia "Życiu na Gorąco" gwiazdor.
Z tego też powodu regularnie gra w tenisa i ćwiczy, by jak najdłużej cieszyć się zdrowiem. Karol doskonale zdaje sobie sprawę, że jest przecież "mocno dojrzałym ojcem".
"Myślę o tym odpowiedzialnie. Będę się starał, żeby mojemu dziecku nigdy niczego nie brakowało" - zaradził tygodnikowi.
Ostatnio z kolei gwiazdor zamieścił w sieci wzruszające wyznanie z okazji kolejnej rocznicy ślubu. Wyznał publicznie miłość Małgorzacie, cytując Marię Dąbrowską.
Mowa tam m.in. o sile i potędze miłości, dla której powodem do rozstania nie są żadne "przeciwności", w tym wiek czy poglądy...
"Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku" - oznajmił Karola.
Małgorzata musiała się mocno wzruszyć...