Karol zmuszał Williama i Harry'ego do noszenia garniturów. Chłopcy nie byli tym zachwyceni
Jak wynika z ustaleń brytyjskiej pisarki, relacje Harry'ego i Wiliama z ojcem Karolem już od samego początku nie należały do najłatwiejszych. Przyszły król wymagał od synów przestrzegania surowych zasad. Chłopcy nie mogli ubierać się tak jak ich rówieśnicy, zasadniczy książę Walii oczekiwał od nich bowiem... ciągłego chodzenia w garniturach!
Książę Karol i księżna Diana rozstali się w 1996 roku. O ich kłótniach i romansach, które przyczyniły się do rozwodu, było niezwykle głośno, nie tylko w brytyjskich mediach. Rozstanie najsilniej wpłynęło jednak na najmłodszych członków rodziny królewskiej. Harry i William musieli bowiem krążyć między domem matki i ojca.
Sprawę komplikował fakt, że każde z nich zupełnie inaczej traktowało swoje pociechy. Jak dowiadujemy się z najnowszej książki "The New Royals: Queen Elizabeth's Legacy and the Future of the Crown", napisanej przez królewską reporterkę i specjalistkę od spraw royalsów, Katie Nicholl, Karol i Diana mieli bardzo różne style rodzicielskie.
Pozycja została wydana w październiku i momentalnie znalazła się na liście bestsellerów. Pisarka bardzo dokładnie opisuje, jak wyglądała codzienność Harry'ego i Williama zarówno przed, jak i po rozwodzie rodziców.
"W połowie lat dziewięćdziesiątych Karol i Camilla prowadzili swój romans za zamkniętymi drzwiami. Przede wszystkim uważali, by nie dać się razem sfotografować" - pisze Nicholl. Książę dzielił swój czas między Pałac św. Jakuba i Highgrove, gdzie mógł być blisko swojej kochanki. Diana mieszkała w Pałacu Kensington, podczas gdy William i Harry krążyli między wszystkimi trzema domami i szkołą.
Kiedy przebywali z ojcem, spędzali czas na świeżym powietrzu: zajmowali się strzelaniem, polowaniem, a ich niania pozwalała im na jazdę konną. Będąc pod opieką Karola, musieli liczyć się jednak z pewnymi niedogodnościami. Młodych chłopców obowiązywał bowiem ścisły dress code - przyszły król nie pozwalał im nosić dżinsów i adidasów. Jak pisze autorka - kazał zakładać im garnitury nawet do śniadania.
"Miał niemal wiktoriańskie podejście do takich spraw" - czytamy w książce.
Sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, kiedy trafiali do domu Diany. Matka pozwalała im na wygodny strój, we trójkę chodzili też do kina i restauracji..
"Od czasu do czasu jedli hamburgera w McDonald's, grali w tenisa i bawili się w parkach rozrywki" - relacjonuje Katie Nicholl.
Wszystko diametralnie zmieniło się po tragicznej śmierci księżnej Diany w 1997 roku. William i Harry trafili wtedy do ojca już na stale. Ten jednak zajęty był sobą i przez to chłopcy mięli więcej luzu niż kiedykolwiek wcześniej.
"Chłopcy chcieli swojej niezależności i prawdopodobnie mieli jej za dużo" - opisuje jeden z anonimowych informatorów.
"Często, gdy chcieli porozmawiać z ojcem, nie było go w pobliżu... Jeśli go potrzebowali, w końcu dzwonili do jego oficerów ochrony, aby pomogli się chłopcom z nim skontaktować (...)" czytamy w "The New Royals".
Kiedy byli już nastolatkami, szybko zaczęli imprezować. Harry został przyłapany z papierosem w wieku zaledwie 17 lat. W rodzinie królewskiej takie zachowanie było "nie do pomyślenia".
W brytyjskich mediach coraz częściej pojawiają się kolejne kontrowersyjne doniesienia o królu Karolu III. Już od dawna plotkuje się, że nowy władca Zjednoczonego Królestwa ma trudny charakter i nie do końca potrafi utrzymać nerwy na wodzy.
Jakimi szokującymi informacjami o synu Elżbiety II podzielą się jeszcze znawcy rodziny królewskiej?
Zobacz też:
Książę Harry w tarapatach. Parlament kłóci się o jego przyszłość wśród royalsów
Karol III, Kate, William i Camilla podjęli przydenta RPA Cyrila Ramaphosa
Królowa Camilla odrzuciła tradycję z czasów Elżbiety II. A po śmierci tak ciepło ją wspominała