Reklama
Reklama

Karola Strasburger i Stan Borys: Takiego skandalu dawno nie było. Jest wyrok o sądu. Sensacyjny finał sprawy!

Stan Borys i Karola Strasburger przed laty byli dobrymi przyjaciółmi. Być może z tego powodu tak trudno było uwierzyć w doniesienia, że panowie weszli na drogę sądową. Piosenkarz wyjaśnił, że pozwał gospodarza "Familiady", gdy odkrył, że hejterskie komentarze kierowane pod jego adresem w sieci mają pochodzić z komputera Strasburgera. Muzyk pozwał dawnego kolegę o zniesławienie. Jak donosi "Super Express", właśnie zapadł wyrok w tej sprawie....

Karol Strasburger i Stan Borys (posłuchaj!) toczą boje od kilku lat, choć wcześniej byli dobrymi kolegami. Panowie często spotykali się na korcie. Jednak z powodów zdrowotnych piosenkarz musiał zrezygnować z wysiłku fizycznego.

Nikt chyba nie spodziewał się, że parę lat później panowie znów się spotkają, ale na sali sądowej. O ich konflikcie dowiedzieliśmy się w 2021 roku, gdy jeden z tabloidów doniósł o toczącej się sprawie w podwarszawskim Piasecznie. 

Reklama

Na wokandzie poinformowano, że gospodarz "Familiady" został oskarżony przez muzyka i jego ukochaną o czyn z paragrafu 2 artykułu 212 Kodeksu Karnego, który mówi o publicznym zniesławieniu. 

"Kto pomawia inną osobę (...) o postępowanie lub właściwości, które mogą narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności" - brzmi treść artykułu.

Karol Strasburger oskarżony przez Stana Borysa

Okazało się, że chodzi o negatywne i krzywdzące Stana Borysa i Annę Maleady wpisy, które ukazywały się w sieci. Pojawiły się one w internecie w 2019 roku, a sprawa została zgłoszona do odpowiednich organów. Policja miała ustalić, że hejterskie wpisy pochodzą z tego samego komputera, z którego korzysta... Strasburger. 

"Zaczęło się od tego, że jakiś czas temu z moją partnerką Anną zauważyliśmy, że ktoś umieszcza w internecie komentarze na nasz temat, niektóre bardzo krzywdzące i obrzydliwe. Były tam m.in. treści antysemickie. (...) Po paru miesiącach śledztwa dostaliśmy pismo z policji, że ustalono numer IP, z którego pochodziły komentarze. Policja stwierdziła, że to łącze internetowe należące do Karola Strasburgera" - wyznał w "Twoim Imperium" Stan Borys.

Po pewnym czasie głos w sprawie zabrał też sam Karol. Gospodarz "Familiady" nie zostawił na byłym już przyjacielu suchej nitki...

"Stan Borys bawi się w grę, która dla niego źle się skończy. Człowiek ma dużo czasu, brakuje mu pieniędzy, sam przyznaje, że ma kłopoty psychiczne. Zresztą myślę, że to jego partnerka jest odpowiedzialna za to wszystko. Może tak szukają popularności, bo innej już nie mają. Lecz ja w tej zabawie nie będę uczestniczył, nie mam też ochoty prać brudów publicznie. Po wyroku sądu zobaczymy, kto i czego jest winny" - oburzył się Strasburger.

Strasburger i Borys: Zapadł wyrok ws. hejterskich wpisów

Od pewnego czasu o sprawie zrobiło się zdecydowanie ciszej. Żadna ze stron nie wracała z tym tematem do mediów. Jak udało się ustalić "Super Expressowi", zapadł już wyrok. 

Okazuje się, że sąd uniewinnił Strasburgera od stawianych mu zarzutów. 

"Uprzejmie informuję, że postępowanie zostało prawomocnie zakończone” – poinformowała "Super Express" Sekcja Prasowa SO w Warszawie.

Od wyroku wpłynęła też apelacja, ale została ona odrzucona! 

"Informuję, że Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznał apelację od wyroku. Wyrok utrzymano w mocy. Akta zostały zwrócone do Sądu Rejonowego” - czytamy w kolejnej wiadomości z sądu, które uzyskał "Super Express".

Tabloid skontaktował się z Karolem Strasburgerem, ale ten nie chciał komentować sprawy. Z kolei Stan Borys ma coraz większe problemy ze zdrowiem. Ta wiadomość miała ponoć wpłynąć na gospodarza "Familiady", który postanowił odpuścić w tej sprawie, choć mógłby chwalić się w mediach wygraną...

"Z tego też powodu, Karol Strasburger, jego żona Małgorzata oraz reprezentująca ich kancelaria, nie zdecydowali się na skomentowanie korzystnego dla siebie wyroku i jego publikację. Wzięli także pod uwagę poszanowanie osoby Stana Borysa. Sprawę uznają za zakończoną" - czytamy w tabloidzie.

Zobacz też:

Strasburger "70 lat czekałem, by usłyszeć słowo tata". Żona aktora ostro reaguje na wywody Kaczyńskiego!

Karol Strasburger upokorzył uczestniczkę "Familiady"? "Już trzyma, już trzyma!"

Karol Strasburger przerażony cenami. "Fatalnie czuję się z inflacją"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karol Strasburger | Stan Borys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy