Pierwszym dowodem na piosenkarskie aspiracje aktora jest płyta, będąca składanką utworów śpiewanych m.in. przez niego w serialu solo i w towarzystwie. Płyta już zdobyła sobie spore grono fanów, bowiem okazało się, że serialowe piosenki Karolaka-Jankowskiego i zespołu Dirty Track, przede wszystkim "Anarchia" i "Zabiorę cię", żyją pozaserialowym życiem i zyskały sobie w niektórych środowiskach status przebojów. Na płycie znalazły się również utwory zespołów Blog 27, T. Love oraz Feel.
Drugim dowodem na to, że Tomasz Karolak może jeszcze pośpiewać są plany realizacji drugiej części serialu, która na antenie TVN ma pojawić się jesienią, a dowodem trzecim - wypowiedzi aktora.
"Ja tam sobie trochę pogrywam, tak brzdąkam trochę, zawsze marzyłem, żeby być gitarzystą albo wokalistą rockowym" - mówił w jednym wywiadów podczas realizacji serialu.
