Konflikt między Tomaszem Karolakiem i Robertem Mazurkiem zaczął się od wizyty Mikołaja Bagińskiego w Kanale Zero. Tam natknął się na Roberta Mazurka, który postanowił udzielić młodemu influencerowi lekcji dobrych manier.
Robert Mazurek pouczył Mikołaja Bagińskiego
Robertowi Mazurkowi nie spodobało się to, że Mikołaj Bagiński pierwszy wyciągnął do niego rękę na powitanie. Zdaniem dziennikarza, kolejność powinna być odwrotna, czego nie omieszkał wyraźnie dać do zrozumienia. Jak stwierdził:
"Ja ci podaję rękę pierwszy, cześć".
Po czym rozwinął wypowiedź, używając porównania, świadczącego o tym, że ma o sobie wysokie mniemanie. Pytanie pomocnicze, które skierował do Bagiego brzmiało:
"Jak podejdziesz do prezydenta, to polecisz do niego z łapą pierwszy?".
Bagi wszystko opowiedział Tomaszowi Karolakowi
Bagi najwyraźniej uznał tę wymianę zdań za na tyle interesującą, by zatrzymać ją dla siebie. Zamieścił nagranie na swoim kanale, gdzie błyskawicznie zdobyło wielkie zainteresowanie. Na tym jednak nie koniec.
Jak wyznał influencer, na temat Mazurka porozmawiał sobie z Tomaszem Karolakiem, z którym zakolegował się w 30. edycji „Tańca z gwiazdami”. Przytoczył wypowiedź aktora, pełną niecenzuralnych słów, które pomijamy w cytacie:
„Niech on się w ... pocałuje, ten cwaniak, dobra. Co to ma być, daj spokój. Co to za zwracanie uwagi, co on, kobieta? A weź!”.
Robert Mazurek odpowiada Karolakowi
Na odpowiedź Mazurka nie trzeba było długo czekać. Zamieścił ją na portalu X, przy czym wygląda na to, że nie do końca zrozumiał, kto kogo ma pocałować:
"Oj, Tomku, Tomku... Na pieszczoty to trzeba sobie zasłużyć, ale po starej znajomości pójdźmy na kompromis: ty umyjesz zęby, a ja się zastanowię, ok?"
Z wypowiedzi Mazurka wynika, że posądza Karolaka o złożenie mu takiej propozycji, podczas gdy aktor wyraźnie zaznaczył, że Mazurek powinien sobie tę przysługę wyświadczyć sam. Ten detal niewątpliwie pozostaje jeszcze do ustalenia.
Zobacz też:
Wygoda porozmawiał na boku z Karolakiem. "Mam nadzieję, że się obudzi"Robert Mazurek oficjalnie ogłosił zaskakującą decyzję. To naprawdę już koniec
