Karolak nie ochrzci córki
38-letni aktor upiera się, by z chrztem jego córeczki Leny poczekać do momentu, gdy dziewczynka sama będzie mogła zdecydować, czy chce przyjąć wiarę katolicką.
Właśnie ta drażliwa kwestia wywołała konflikt między Karolakiem i matką małej Leny, Violą Kołakowską (32 l.), której zależy na tym, by jej córka wychowała się w wierze katolickiej:
"Violi jest przykro, bo to kolejna sprawa, która buduje mur między nią a ojcem dziecka" - zdradziła koleżanka Kołakowskiej w rozmowie z pismem "Świat & Ludzie".
Aktor jednak wciąż się nie zgadza: "Tomek nie chce Lenie niczego narzucać. Chce dać jej wolność wyboru, możliwość podjęcia decyzji, kiedy dorośnie" - mówi kolega Karolaka.
Decyzja Tomka nie jest chyba podyktowana jego przekonaniami religijnymi. Sam jest katolikiem, który chętnie opowiada w prasie o swoich głębokich przeżyciach duchowych podczas pobytu w klasztorze w Tyńcu.
"Po raz pierwszy do klasztoru tynieckiego trafiłem, gdy byłem na zakręcie życiowym po rozstaniu z kobietą. Po kilku dniach spojrzałem na wszystko z innej perspektywy" - mówił w jednym z wywiadów.