Karolak prowadzi po alkoholu
Tomasz Karolak dołączył do sporego już grona gwiazd, które siadają za kierownicę po wypiciu kilku kieliszków.
Kilka dni temu 38-letni Tomek Karolak po ciężkim dniu pracy udał się samotnie na kolację do sushi baru w centrum Warszawy. Do wystawnej kolacji zamówił sobie winko. Nie wystarczył mu jednak jeden kieliszek i po chwili poprosił o drugi. Tuż przed godziną 23 opuścił restaurację
"Nie odczekał ani chwili, po prostu wsiadł do samochodu i odjechał" - relacjonuje świadek zdarzenia w rozmowie z "Super Expressem".
Na szczęście dla niego na drodze do domu nie pojawił się żaden patrol policyjny. Poproszony przez gazetę o komentarz, powiedział tylko: "Odcinam się od tego!".
Za prowadzenie samochodu po wypiciu wina do obiadu prawo jazdy stracili już Katarzyna Figura i Borys Szyc. Paparazzi przyłapali na tym także m.in. Przemka Saletę, Maćka Stuhra i Weronikę Książkiewicz. No cóż, dla niektórych "wino to nie alkohol"...