Reklama
Reklama

Karolina Gilon ujawniła kulisy pracy w Polsacie!

Karolina Gilon (31 l.), prowadząca show Polsatu "Love Island. Wyspa miłości", podczas rozmowy z nami wyjawiła szczegóły współpracy z Telewizją Polsat.

Karolina Gilon przygodę z telewizją rozpoczęła w TVN-ie, gdzie pracowała przez niecałe dwa lata. Na początku 2019 roku postanowiła dokonać rewolucji w życiu zawodowym i przeniosła się do Polsatu.

Początkowo miała prowadzić tylko program "Love Island. Wyspa Miłości". Jednak na tyle spodobała się włodarzom stacji, że po powrocie z gorącej Hiszpanii dostała kolejne show "Ninja Warrior" po Oli Szwed. 

Aktualnie wszyscy są zadowoleni z pracy prezenterki, jednak czy zdarzyła jej się jakaś wpadka? 

"Nigdy nie dostałam żadnej reprymendy. W tej stacji jest bardzo rodzinnie. Tutaj nie odczuwa się hierarchii, bo wszyscy ładnie ze sobą rozmawiają. Każdy jest bardzo kulturalny. Nigdy nie odczułam, że robię coś nie tak. Nawet gdyby ktoś miał mi to powiedzieć, to pewnie zrobiłby to w bardzo delikatny sposób. A różnie bywało na świecie i w pracy" - zdradziła nam Gilon. 

Nie jest tajemnicą, że praca w Polsacie bardzo poprawiła status materialny Gilon. Podobno oszczędności odkłada na lokacie w banku oraz do przysłowiowej skarpety. 

Castingi do "Love Island. Wyspa miłości" trwają. Jeśli chcesz wziąć udział w programie, wypełnij formularz dostępny TUTAJ

Reklama

Całą rozmowę z Karoliną możecie zobaczyć poniżej:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Gilon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy