Karolina Gruszka jest mocno rozczarowana życiem. Gorzkie wyznanie aktorki
Karolina Gruszka (41 l.) nie kryje, że jest wielką pesymistką. Aktorka twierdzi – to cytat z jej wypowiedzi - że w jej przypadku "fiasko planów jest niemal regułą" i że jej życie toczy się "na gruzach marzeń". Co spowodowało, że tak gwiazda tak mocno jest rozczarowana życiem?
Choć Karolina Gruszka należy do grona najzdolniejszych polskich aktorek swojego pokolenia i może się poszczycić mnóstwem świetnych ról, wcale nie jest zadowolona z tego, jak przebiega jej kariera.
"Marzę o roli, z której byłabym w stu procentach dumna. Mam za sobą filmy bardziej i mniej udane, za wiele ról jestem wdzięczna. Ale takiej jeszcze nie zagrałam" - wyznała w rozmowie z "Twoim Stylem".
Karolina miała zaledwie siedemnaście lat, gdy zaczęła grać. Była wtedy - jak przyznaje otwarcie - zakompleksioną dziewczyną, której wydawało się, że nigdy nie zaakceptuje własnego ciała. Dziś mówi, że długo musiała się uczyć, jak pokonać kompleksy i pokochać siebie. Teraz uczy tego swą dorastającą córkę.
"Na szczęście ciałopozytywność staje się dla nowego pokolenia czymś naturalnym. Świadomość kobiet się zmienia" - twierdzi.
Zdarza się, że Magdalena - owoc małżeństwa aktorki z reżyserem i dramatopisarzem Iwanem Wyrypajewem - inspiruje mamę do oswajania lęków. Tylko dzięki córce Karolina nie pogrążyła się do końca w swym pesymizmie i, to jej słowa, ciągle stawia sobie nowe cele.
"Lubię i marzyć, i planować, czyli urealniać marzenia" - mówi.
Karolina Gruszka poskarżyła się jakiś czas temu w wywiadzie, że ma bardzo poważny problem z marzeniami, bo po prostu to, o czym marzy, się nie spełnia, co z kolei sprawia, że bywa rozczarowana życiem.
"Doświadczam, że w moim życiu fiasko planów jest niemal regułą. Na szczęście dojrzałość czterdziestolatki pomaga rozumieć, że na gruzach marzeń może powstać coś wartościowego" - powiedziała "Twojemu Stylowi".
Aktorka kilka lat temu postanowiła odciąć się całkowicie od świata show-biznesu, który - jej zdaniem - karmi się wyłącznie negatywnymi emocjami.
"Nie wpuszczam go w swoją prywatność" - twierdzi i dodaje, że nie widzi potrzeby, by uganiać się za nowym zdjęciem na Facebooka czy chwalić mieszkaniem na Instagramie.
Karolina Gruszka to jedna z niewielu polskich aktorek, która praktycznie nie istnieje w mediach społecznościowych.
Choć życie zweryfikowało wiele planów aktorki i parę razy dało jej w kość, niszcząc marzenia, Karolina... wciąż marzy.
"Nie porzucam marzeń. Najbardziej frustrowałoby mnie, gdybym z nich zrezygnowała ze strachu, że się nie uda. Wolę próbować, nawet gdy nie ma gwarancji powodzenia. A często nie ma..." - wyznała z goryczą.
Zobacz też:
Iwan Wyrypajew: "Mój tato mówi, że zwariowałem"
Mąż Gruszki podjął decyzję. "Nie chcę mieć z tym nic wspólnego"