Karolina i Piotr Kraśko na rodzinnym wyjeździe z córeczką! Uroczy widok
Zwolnienie Piotra Kraśko (44 l.) z TVP miało dla dziennikarza zaskakująco dobre skutki! Ma teraz bowiem więcej czasu dla rodziny, a szczególnie dla córeczki Laury, która urodziła się w styczniu tego roku.
Kilka dni temu dziennikarz z żoną Karoliną Ferenstein-Kraśko oraz córką Laurą postanowili wybrać się nad morze, do Sopotu. To miasto powoli staje się ich ulubionym miejscem odpoczynku. Tu w trójkę byli również w marcu. Wtedy jednak był to krótki wypad. Ponadto pogoda była wówczas jeszcze zimowa, więc razem z córką spędzali czas tylko na krótkich spacerach. Teraz, po miesiącu, znowu wybrali się nad morze.
Piotr Kraśko i jego żona nie zamierzali jednak ukrywać się w hotelowych zakamarkach. Wręcz przeciwnie. Chętnie korzystali z ciepłych promieni wiosennego słońca i wybrali się z Laurą na spacer. Piotr postanowił "symbolicznie" zapoznać córkę z Bałtykiem. Dlatego wyjął ją z wózka i skierował się razem z nią wprost z nadmorskiej kawiarenki na plażę. Widać było, że dużo przyjemności sprawiają mu chwile, gdy z dala od warszawskiego zgiełku może nosić córkę w swoich ramionach.
Potem jednak oddał Laurę pod opiekuńcze skrzydła mamy. Zadbał również, żeby obie panie nie były narażone na jeszcze zimny o tej porze roku nadmorski wiatr. Dlatego przyniósł żonie i córce kocyk, którym mogły się osłonić przed wiatrem. W takich okolicznościach można było się dalej rozkoszować wiosennym słońcem.
Przyjemność z rodzinnego pobytu z żoną i córką Laurą w Sopocie byłaby zapewne większa, gdyby Piotr nie musiał wracać do Warszawy. Od niedawna znowu pracuje w telewizji. Tym razem jest związany z prywatną telewizją TVN. Tu razem z Kingą Rusin (44 l.) prowadzi śniadaniowy program "Dzień Dobry TVN". Jednocześnie w TVN24 BiŚ zajmuje się polityką.
Jest jednak miejsce, w którym ani telewizja, ani tym bardziej polityka nie są mu w stanie przeszkodzić. To jest właśnie Sopot, do którego tak chętnie przyjeżdża ze swoimi ukochanymi kobietami - żoną i córką.