Karolina Korwin-Piotrowska sadzi byka ortograficznego w poście sponsorowanym i publikuje zdjęcie z... sedesu!
Karolina Korwin-Piotrowska (50 l.) lubi wytykać innym błędy, krytykować, oceniać i kreować się na nieomylną. Niestety, sama bardzo często popełnia gafy.
Instagramowy profil Korwin-Piotrowskiej to przysłowiowy groch z kapustą. Obok zdjęć piesków, kadrów filmowych, screenów czasopism, są jej stylówki z windy, zdjęcia okularów i wiele z pozoru wykluczających się treści.
Widać, że media społecznościowe to całe jej życie i spędza w nich każdą wolną minutę. Kreuje się na ekspertkę mającą opinię niemal na każdy temat. Ciekawostką jest fakt, że blokuje followersów, którzy w komentarzach nie zgadzają z jej zdaniem lub wytykają gafy. Pod wieloma jej postami w ogóle wyłącza możliwość komentowania.
Podkreśla, że "nie da się więcej zgnoić, poniżyć i zdeptać", bo "żyje na własnych zasadach". Czytając jej posty, można odnieść wrażenie, że Karolina na własnych zasadach również pisze, bo jej opisy do zdjęć są często bardzo chaotyczne i nie brakuje w nich błędów, w tym ortograficznych.
Ostatnio 50-letnia instagramerka opublikowała post sponsorowany (!), w którym zachwalała "Półdzienniki z emigracji" Piotra Mikołajczaka. Pomyliła jednak frazeologizm "a nuż, widelec" z... nożem kuchennym. Pokazała również zdjęcie zrobione na... toalecie z opuszczonymi majtkami.
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
Niezły sedes!
Nauczyciel zakażony. 135 uczniów na kwarantannie