Karolina Korwin-Piotrowska żegna Jadwigę Barańską. Zwróciła się do Jerzego Antczaka
Doniesienia o śmierci legendarnej aktorki Jadwigi Barańskiej zasmuciły całe polskie środowisko filmowe. Gwiazdy rodzimego kina i show-biznesu dzielą się wspomnieniami o zmarłej w wieku 89 lat artystce i przesyłają wyrazy współczucia jej małżonkowi - Jerzemu Antczakowi. Osobisty post opublikowała także Karolina Korwin-Piotrowska. Dziennikarka skierowała się bezpośrednio do reżysera "Nocy i dni".
Polskie media obiegła zasmucająca wiadomość o śmierci legendarnej aktorki Jadwigi Barańskiej. Artystka, która największą sławę zyskała dzięki swojej roli w filmie "Noce i dnie", od dawna borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Wiadomość o odejściu 89-latki przekazał jej mąż, reżyser Jerzy Antczak. Zaledwie kilka dni temu, przyznał, że sytuacja jest wyjątkowo trudna.
"Nastąpiły bardzo przykre dni. Jadwiga zamknięta w sobie leży nieruchomo na łóżku całymi godzinami z zamkniętymi oczyma. Któregoś dnia, nieoczekiwanie zapytała mnie: 'Czy decydenci odpowiedzieli na temat scenariusza?' Odpowiedziałem gorzko: 'Nie ma odpowiedzi.' Długo milczała, po czym powiedziała cicho: 'Ano cóż, widocznie już nasz czas minął...'. Po czym zamknęła oczy i zapadła w siebie" - przekazał mediach społecznościowych.
Na wieści o odejściu Jadwigi Barańskiej zdążyło już zareagować wiele gwiazd polskiego kina, mediów i show-biznesu. Karol Strasburger zamieścił w sieci poruszający wpis, ze wspomnieniem kultowej sceny, którą 77-latek odegrał przed laty ze słynną aktorką.
Teraz do wspomnień o legendzie rodzimej kinematografii dołączyła się także Karolina Korwin-Piotrowska. Dziennikarka i felietonistka w emocjonalnych słowach skierowała się do zmarłej artystki i przekazała wyrazy współczucia jej małżonkowi, który spędził z wybranką aż 68 lat.
"Pani Jadwigo, tak bardzo żal. Panie Jerzy kochany, całym sercem z panem" - można przeczytać na profilu znawczyni kina i popkultury.
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak poznali się w łódzkiej filmówce, kiedy to słynny filmowiec uznał przyszłą gwiazdę za "brzydką, chudą i niezdolną", dlatego oblał ją na egzaminie.
Gdy po roku wróciła, reżyser zakochał się w niej do szaleństwa. W 1956 roku para pobrała się i spędziła ze sobą prawie siedem dekad.
Chociaż początkowo musieli mierzyć się z problemami finansowymi, po premierze "Nocy i dni" ich życie diametralnie się zmieniło.
Ekranizacja powieści Marii Dąbrowskiej weszła na ekrany kin w 1975 roku i zyskała ogromną popularność. Recenzenci i widzowie prześcigali się w zachwytach, a ukoronowaniem sukcesu dzieła Jerzego Antczaka z Jadwigą Barańską w jednej z głównych ról była nominacja do Oscara.
Zobacz też:
Nie żyje Jadwiga Barańska. Tragiczne informacje przekazał reżyser Jerzy Antczak
Karol Strasburger pożegnał Jadwigę Barańską. Poruszające słowa
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak byli nierozłączni. Przeżyli razem 68 lat