Karolina Malinowska ostro krytykuje linie lotnicze. Jest odpowiedź LOT-u!
Karolina Malinowska (32 l.) nie wspomina dobrze podróży z LOT-em. Nie szczędziła słów krytyki pod adresem linii lotniczych. Przewoźnik odpowiedział na jej zarzuty i... przeprosił!
Żona Oliviera Janiaka wybrała się ze swoją mamą i trójką dzieci na wakacje do Szczecina.
Po godzinie cała piątka miała być na miejscu, bo na środek transportu wybrała samolot i linie lotnicze LOT.
"Lecimy LOTem, musi być miło. I tu pierwszy minus - Pan nas usadza. Taa... Każdego w innym miejscu. Pytam więc grzecznie jak Pan sobie wyobraża, że dzieci w wieku niecałe: 2 lata, 4 lata i 6 będą podróżować samolotem w kompletnie innym rzędzie niż matka" - żali się Malinowska na swoim blogu.
Jednak to nie wszystko.
"Po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa udajemy się do odpowiedniego gate’u. I tu kolejny minus dla LOTu. Czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego lotniskowe wózki dla dzieci, które powinny być ogólnodostępne znajdują się tylko przy kontroli bezpieczeństwa dla posiadaczy złotych i srebrnych kart z milami?" - pyta kobieta.
Linie lotnicze przejęły się krytyką Malinowskiej i wystosowały... specjalne pismo.
"Pragniemy serdecznie przeprosić za wszelkie utrudnienia i niedogodności z jakimi spotkała się Pani oraz Pani rodzina podczas podróży do Szczecina. (...) Zdajemy sobie sprawę, że klienci oczekują od nas wysokiego standardu oferowanych usług i jest nam bardzo przykro z powodu przedstawionych okoliczności" - można w nim przeczytać.
Modelka ma rację, gdy tak ostro krytykuje LOT?