Karolina Nolbrzak i Włodmierz Matuszak odwołali ślub! Znamy powody!
Na początku maja tego roku media obiegła wieść, że Karolina Nolbrzak (34 l.) i Włodzimierz Matuszak (68 l.) jesienią planuje wziąć ślub. Natomiast "Twoje Imperium" twierdzi, że żadnej uroczystości teraz nie będzie!
Nie brylują razem na bankietach, nie zwierzają się ze swego życia prywatnego w wywiadach. Trzymają się na marginesie show-biznesu. Mimo to aktorzy Karolina Nolbrzak i Włodzimierz Matuszak są łakomym kąskiem dla mediów i paparazzi - z uwagi na to, że są parą mimo dużej różnicy wieku. Parą, dodajmy, z wieloletnim stażem.
Pikanterii ich związkowi dodaje też fakt, że były gwiazdor serialu "Plebania" dotychczas publicznie nie poinformował, czy rozwiódł się z żoną, którą przed wielu laty zostawił w Niemczech, gdy sam wrócił do Polski.
Faktem jest, że para dość długo próbowała utrzymać swą relację w tajemnicy. Gdy prawda wyszła na jaw, mało kto dawał szanse temu uczuciu. Oni jednak zagrali niedowiarkom na nosie.
Karolina Nolbrzak i Włodzimierz Matuszak przestali się ukrywać i zamieszkali razem. Ślub, który według niektórych miał się odbyć jesienią tego roku, byłby więc naturalnym ukoronowaniem ich związku. Oznaczałoby to wprawdzie, że aktor ma uregulowaną kwestię rozwodu. Ale teraz nie ma to znaczenia, gdyż "Twoje Imperium" dowiedziało się, że para wcale ślubu nie planowała i nie planuje!
"Żyją w wolnym związku. Tak im się poukładało, ale przecież najważniejsze jest, że są we wszystkim zgodni" - zdradziła w rozmowie telefonicznej z tygodnikiem babcia aktorki. Dodała, że rodzina nie zamierza wtrącać się w sprawy pary i nie wypytuje o ich plany na przyszłość. "Ale wiem, że na razie o ślubie nie ma mowy" - zapewniła.
Nie przeszkadza jej różnica wieku dzieląca zakochanych. "Miłość, wiadomo, nie wybiera" - powiedziała. "Ale to, że Włodek jest znacznie starszy od Karoliny, nie szkodzi. Liczy się to, że są zakochani".
Tygodnik dowiedział się jeszcze innych, ciekawych faktów z życia tej pary. Zakochani żyją teraz w Warszawie jak pełna rodzina, gdyż od dwóch lat jest z nimi nastoletni syn Karoliny. Chłopiec mieszkał w Trójmieście z dziadkami od urodzenia aż do 2013 roku. A więc również wtedy, gdy aktorka realizowała się na planie "Plebanii" i budowała więź emocjonalną z obecnym ukochanym.
"Wnuczek świetnie się odnajdywał u nas" - mówi babcia aktorki. "Zawsze powtarza, że tu jest jego prawdziwy dom. Jestem pewna, że chciałby zostać u nas do pełnoletności, ale Karolina dwa lata temu stwierdziła, że chce mieć z nim lepszy kontakt i zabrała go do Warszawy".
Aktorka wreszcie będzie miała okazję wynagrodzić dziecku stracone lata, gdy nie było jej przy nim na co dzień. Zwłaszcza że, jak sądzi babcia, być może do zabrania syna do stolicy namówił ukochaną Włodzimierz Matuszak. "Wnuczek bardzo dobrze się z nim dogaduje" - powiedziała w rozmowie z "Twoim Imperium". "Z tego co wiem, odkąd przeprowadził się do nich, nie było problemu w relacjach wnuka z Włodkiem".
Wygląda na to, że i bez ślubu można stworzyć idealną rodzinę!
ALEKSANDRA WEJNA