Karolina Pajączkowska otrzymała niemoralną propozycję. Straciła pracę...
Karolina Pajączkowska opowiedziała o szokującej sytuacji, jaka miała miejsce w jej poprzednim miejscu pracy. Dziennikarka TVP usłyszała propozycję, którą uznała za niemoralną i natychmiast odmówiła. Jak można się spodziewać, przez to, że powiedziała stanowcze "nie", poniosła poważne konsekwencje zawodowe.
Karolina Pajączkowska od 2019 roku jest dziennikarką TVP. Wcześniej pracowała w TVN24 BiS, była tam prezenterką pogody w anglojęzycznym serwisie. Jej wygląd często budzi wiele emocji. 31-letnia blondynka jest piękna, szczupła i dość często eksponuje swoje walory.
Niejednokrotnie zdarzało się, że to jej sukienka przykuwała większą uwagę, niż wykonywana przez nią praca. Dziennikarka nie rozumie zamieszania wokół swojego wyglądu, co więcej często jest poirytowana komentarzami internautów.
"Kolejna wrzawa na Twitterze. (...) Miejmy to za sobą: tak! Mam biust. Tak, wykarmiłam nim mojego syna! Tak - śmiałam założyć sukienkę z dekoltem. Obiecuję, że jutro zostawię biust w domu. Zacznę też nosić burkę, bo przecież kobiecie nie przystoi się pokazywać" - mówiła wzburzona Karolina.
Mimo nieprzychylnych opinii i dyskryminacji ze względu na wygląd - szczupła blondynka z dużym biustem - Karolinie udało się pojechać do Ukrainy, by relacjonować wojnę. Pierwszy jej wyjazd odbył się w maju. Wtedy też przekonywała, że kobiecość stała się jej atutem, zwłaszcza przy opisywaniu historii ofiar działań zbrojnych.
"Na wojnie moja kobiecość była moją siłą. Według badań mężczyźni mają mniej rozbudowaną empatię. Żaden facet nie zrozumie emocji matek chowających się z dziećmi w piwnicach. Przed kobietą było im łatwiej. Ufali mi. Trafiliśmy w dziesiątkę. Tematy spływały, nie goniłam za sensacją. Dla ludzi, którzy stracili wszystko, było bardzo ważne, że ktoś chciał ich po prostu wysłuchać" - wspominała w rozmowie z "Sieciami".
Pajączkowska wspomniała również o szokującej sytuacji, jaka miała miejsce w jednym z jej poprzednich miejsc pracy. Otrzymała niemoralną propozycję od jednego ze współpracowników!
Dziennikarka nie wahała się i stanowczo powiedziała "nie", a następnego dnia dowiedziała się, jakie konsekwencje tej odmowy, będzie musiała ponieść...
"Ale facet się mocno zdziwił. A następnego dnia straciłam pracę. Kobiety muszą być wyedukowane, by umiały powiedzieć "nie" - skwitowała.
***
Zobacz także:
Karolina Pajączkowska w kreacji w stylu "sado-maso" na gali TVP... Lekka przesada?
Karolina Pajączkowska: Być jak Kim Kardashian
Pajączkowska tuli się z nowym ukochanym. Poznała go w TVP, tak jak poprzedniego