Karolina Pisarek już tego nie ukrywa. Były partner zgotował jej piekło [POMPONIK EXCLUSIVE]
Choć Karolina Pisarek jest dziś szczęśliwą żoną Rogera Salli, okazuje się, że poprzednie związki nie zawsze układały się tak, jak tego oczekiwała. W rozmowie z Pomponikiem uczestniczka "Top Model" zdradziła, że zdarzyło jej się być szantażowaną przez byłego partnera. Nie kryje, że było to dla niej niezwykle trudne doświadczenie.
Karolina Pisarek swoją przygodę z show-biznesem zaczęła od występu w 5. edycji programu "Top Model", która odbyła się w 2015 roku. Modelka zajęła tam drugie miejsce i to otworzyło jej drzwi do wielkiej kariery. Zaraz potem podpisała kontrakt z agencją modelek i jej życie zmieniło się na dobre.
Od tamtego czasu stale pojawia się w mediach i jest twarzą wielu znanych marek. Udało jej się także wystąpić w "Tańcu z gwiazdami", a do swojego programu zaprosił ją Kuba Wojewódzki.
W 2017 roku Karolina Pisarek była w związku z kucharzem Damianem Kordasem, później w latach 2017-2019 spotykała się z brazylijskim modelem Danielem Matsunagą oraz brazylijskim kierowcą rajdowym Jaimem Camarą w 2020 roku.
W 2021 roku zaręczyła się z polskim przedsiębiorcą Rogerem Sallą, a rok później para wzięła ślub. Choć dziś celebrytka jest szczęśliwą żoną, wyszło na jaw, że jej poprzednie związki nie układały się tak dobrze. O szczegółach modelka opowiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Okazuje się, że przed laty jeden z partnerów modelki... zaczął ją szantażować. Wszystko zaczęło się od niewinnego zdjęcia. Jakby tego było mało, wybranek Karoliny Pisarek wcześniej dopuścił się zdrady. Jak uczestniczka "Top Model" czuła się w tej przykrej sytuacji? W rozmowie z naszym reporterem stwierdziła z rozbrajającą szczerością, że... nie była za bardzo zdziwiona zachowaniem mężczyzny.
"Nie mogłam się spodziewać niczego innego po kimś, kto był tak narcystyczny. Jednak nie było to łatwe" - oceniła z perspektywy czasu, wracając wspomnieniami do trudnych chwil.
Od tamtej pory wiele zmieniło się w życiu celebrytki i dziś stara się uważniej dobierać osoby, z którymi spędza swój czas i te, które dopuszcza blisko siebie.
"Ufam najpierw sobie, a potem innym. Wtedy na pewno bardziej patrzyłam na dobro innych niż na swoje" - podsumowała Karolina Pisarek.
Przy okazji Karolina Pisarek opowiedziała nam, czym się różni jej postać, którą kreuje w internecie od "rzeczywistej" Karoliny Pisarek.
O czym jeszcze udało nam się porozmawiać z finalistką "Top Model"? Zobaczcie naszą rozmowę z modelką!
Zobacz też:
